Od środy, 11 czerwca, całkowicie został zamknięty przejazd ulicą Łódzką pomiędzy ul. Gościnną a Kasztelańską. Rozpoczęły się prace budowlane przy przebudowie mostu, który wymagał natychmiastowej interwencji, ze względu na stan techniczny. Do kiedy potrwa remont?
Jak mówi Adam Bak, inżynier miasta Piotrkowa, most zostanie wykonany w całości, a nie częściami, ze względu na nieprzestrzeganie przez kierujących znaków zakazu wjazdu dla pojazdów z DMC powyżej 3,5 tony. Obiekt będzie remontowany do początku sierpnia.
Most będzie zamknięty na półtora miesiąca. Jest to najszybszy możliwy termin do realizacji tych prac. Trzeba zwrócić uwagę, że wyłożenie płyty betonowej na obiekcie i pełne uzyskanie jej wytrzymałości to około 21 dni. Stąd ten czas musi zostać zachowany. Był pomysł, żeby robić to na przykład dwutorowo, czyli raz jedną, raz drugą stronę, natomiast ze względu na to, że wielu kierujących nie stosuje się do znakowania do ograniczeń tonażowych na tym obiekcie, uważam, że może tam dojść do bezpośredniego zagrożenia tak naprawdę życia pracowników w obrębie mostu i w konsekwencji znacznie większych problemów, które mogłyby się pojawić w trakcie robót. Dlatego podjęliśmy decyzję o całkowitym jego wyłączeniu - mówi Adam Bak, inżynier miasta.

Objazdy zostały wyznaczone ulicami Gościnną, Zgodną, Żółtą, Uprawną i wyjazd ulicą Całą oczywiście w drugim kierunku. Też to funkcjonuje, natomiast tutaj trzeba wspomnieć również o tym, że na odcinku tym objazdowym zostały ustawione przystanki autobusowe dodatkowe, które wcześniej tam nie funkcjonowały. Na prośbę zresztą lokalnych mieszkańców zdajemy sobie sprawę, że ta trasa została troszkę wydłużona, natomiast wszystko to jest zrobione właśnie po to, żeby jak najszybciej udrożnić przejazd ulicą Łódzką - dodaje Adam Bak.
Most na ul. Łódzkiej groził zawaleniem, pod koniec marca 2025 roku zostało wprowadzone ograniczenie dla przejazdów pojazdów z DMC powyżej 3,5 tony. Przez most można było przejechać jedynie jednym pasem, natomiast ruch sterowany był sygnalizacją świetlną.
Okazuje się, że od wielu lat inspektorzy prowadzący kontrolę tego obiektu stwierdzali, że most trzeba przebudować i konieczne jest przeprowadzenie prac remontowych. Jak sprawdzaliśmy, elementy konstrukcyjne od dołu stały się już tak odsłonięte, że zagraża to stabilności całego obiektu - mówił Adam Bak.

Most zostanie przez półtora miesiąca przerobiony na przepust. Miasto może przeznaczyć na remont mostu ponad 929 tys. zł brutto.
W tym momencie po przebudowie już nie będzie tych przyczółków, będzie wstawiona rura, czyli ten tak zwany przepust pod jezdnią do pokonywania tych przeszkód, tego cieku wody powierzchniowej, która tam przepływa. Jest to tylko i wyłącznie różnica konstrukcyjna w pokonaniu przeszkody - dodaje inżynier miasta.
Komentarze 34