W poczekalni szpitala przy ulicy Roosevelta okradziono 47-letnią piotrkowiankę. Sprawcy wykorzystali chwilową nieuwagę kobiety i zabrali jej torebkę z pieniędzmi, telefonem, dokumentami o łącznej wartości 1600 złotych.
47-latka w poszukiwaniu złodziei wybiegła na zewnątrz i na ulicy Próchnika zauważyła kobietę, która miała przy sobie jej własność. Pokrzywdzona wyrwała torebkę od 35-letniej sprawczyni. W chwili, gdy zaczęła dzwonić na policję podeszła do nich druga ze sprawczyń. Wspólniczka 35-latki szarpiąc się z pokrzywdzoną, zabrała jej „komórkę” i zaczęła uciekać. Taką sytuację zauważyli patrolujący ten rejon policjanci z sekcji prewencji. Kobietę zatrzymano gdy próbowała ukryć się na terenie jednej z pobliskich posesji. Odzyskano również telefon, który kobieta odrzuciła w trakcie ucieczki. Złodziejki trafiły do policyjnego aresztu.
Obie piotrkowianki były nietrzeźwe – miały po 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz odpowiedzą za kradzież – za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze 2