TERAZ 6°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Umiarkowana
reklama

Kamil Majchrzak zagra w Australian Open!

K.Budny
K.Budny śr., 9 stycznia 2019 11:34
To na pewno jeden z największych sukcesów w karierze piotrkowianina, w piątek zajmujący obecnie 176. pozycję w światowym rankingu Polak pokonał w III rundzie kwalifikacji do tego wielkoszlemowego turnieju mistrza Niemiec Matsa Morainga 6:3, 6:2 i awansował do głównego turnieju. To była jego kolejna próba zakwalifikowania się seniorskiego turnieju Wielkiego Szlema, poprzednie zakończyły się niepowodzeniem. W I rundzie głównej drabinki Polak zmierzy się z wyjątkowo wymagającym rywalem, którym będzie jeden z najlepszych tenisistów świata Kei Nishikori.
Zdjęcie
Autor: Fot.: Facebook.com/Kamil Majchrzak.

 

W I rundzie tegorocznych eliminacji Kamil Majchrzak pokonał Kanadyjczyka Braydena Schnura (197. ATP) 6:4, 6:3. W II rundzie Kamil zmierzył się z rozstawionym z numerem 28. Amerykaninem Noah Rubinem (141. ATP), wygrywając 7:5, 6:1. W III jego rywalem był Niemiec Mats Moraing.

 

Podczas tego pierwszego, trwającego godzinę pojedynku Kamil Majchrzak posłał trzy asy, jeden raz został przełamany, wykorzystał trzy z pięciu break pointów, zagrał dziesięć uderzeń kończących, popełnił 12 niewymuszonych błędów i zdobył 61 punktów, o 18 więcej od rywala.

 

W II rundzie Kamil zmierzył się z rozstawionym z numerem 28. Amerykaninem Noah Rubinem (141. ATP). Ten mecz miał ekspresowy przebieg, piotrkowianin szybko rozprawił się z rywalem, posłał dwa asy i w sumie zdobył 67 punktów, a rywal 48.

 

Aby awansować do turnieju głównego Polak musiał wówczas wygrać jeszcze jeden mecz, w III rundzie jego rywalem był Niemiec Mats Moraing (150. ATP), także i z nim piotrkowianin sobie poradził, pewnie wygrywając 6:3, 6:2. Kamil posłał cztery asy, popełnił jeden podwójny błąd i 10 niewymuszonych błędów.

 

 

W 2013 roku Kamil wygrał finał juniorskiego turnieju wielkoszlemowego US Open w deblu, po sześciu latach zadebiutuje podczas seniorskiego turnieju Wielkiego Szlema. W I rundzie jego rywalem będzie Japończyk Kei Nishikori, jeden z czołowych tenisistów świata, który zajmuje aktualnie 9. miejsce w rankingu ATP i to oczywiście on będzie faworytem tego pojedynku, ale podczas tego typu turniejów już wiele razy dochodziło do sensacyjnych rozstrzygnięć. Mecz odbędzie się w najbliższy wtorek.

 

Turniej główny rozpocznie się w poniedziałek, 14 stycznia, oprócz Kamila wystąpią w nim także inni nasi rodacy Magda Linette, Iga Świątek i Hubert Hurkacz.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 17

    reklama

    Dla Ciebie

    6°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio