TERAZ6°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Jak pomóc swojemu psu przetrwać Sylwestra?

K.Czapczyk
Kacper Czapczyk czw., 31 grudnia 2020 17:19
Noc sylwestrowa to czas niezwykle stresujący dla zwierząt, zarówno towarzyszących, jak i dzikich czy gospodarskich. Skupmy się jednak na tych zwierzakach, którym przy okazji szału sylwestrowej nocy pomóc najłatwiej. Kilkoma poradami, podzieliła się z nami Natalia Zając, prezes Fundacji Masz Nosa – Pomagamy Zwierzętom.
Zdjęcie
Autor: fot. pixabay.com / markito

 

Natalia z Fundacji Masz Nosa, tłumaczy że przygotowania powinniśmy tak naprawdę zacząć sporo przed nocą sylwestrową. - W przypadku korzystania z usług behawiorysty ta praca powinna zacząć się minimum pół roku przed Sylwestrem – mówi.

- Jeśli chcemy skorzystać z kolei ze środków farmakologicznych lub ziołowych, to zgodnie z zaleceniami weterynarzy z przychodni Optivet powinniśmy umówić wizytę najpóźniej dwa tygodnie przed końcem roku. Wtedy lekarz dobierze odpowiednie środki ziołowe bądź farmakologiczne, w zależności od stopnia nasilenia lęku naszego pupila oraz jego stanu zdrowia – dodaje Natalia Zając.

Twórczyni azylu podkreśliła również znaczenie odpowiedniego ustawienia diety czworonoga, żeby uniknąć zbędnego wychodzenia na spacer w czasie największych wystrzałów. Na wszystkie te przygotowania w dniu Sylwestra jest jednak już za późno. Czy możemy wtedy coś jeszcze zrobić? - pytamy prezes Masz Nosa.

- Należy odpowiednio przygotować miejsce, w którym psiak spędza ten czas. Pomocne mogą okazać się zasłonięte okna, puszczona muzyka oraz udostępnienie zacienionej, bezpiecznej przestrzeni, którą może okazać się na przykład łazienka. Pamiętajmy jednak, żeby zostawić do niej otwarte drzwi i nie zostawić pupila bez możliwości wyjścia – radzi twórczyni azylu dla zwierząt.

Natalia Zając zaznacza, że spacer z psem w noc sylwestrową nie jest najlepszym pomysłem, ale może być tak, że będziemy musieli to zrobić. - Pamiętajmy wtedy o zaopatrzeniu psa w "adresówkę", nawet, jeśli ma chip. Warto też założyć psu jednocześnie obrożę i dobrze dobrane szelki oraz wyprowadzać go na spacer na podwójnej smyczy – sugeruje.

Jak podkreśla prezes Fundacji Masz Nosa, najważniejsze jednak jest po prostu być ze swoim zwierzęciem i tą obecnością oraz bliskością pomóc mu przetrwać te trudne chwile.

Podsumowanie

    Komentarze 5

    reklama

    Dla Ciebie

    6°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio