W maju urzędnicy zdecydowali o zamknięciu skrzyżowania ul. Moryca z ul. Krakowskie Przedmieście. Wprowadzony zakaz to nie tylko postawione znaki. Tuż przy skrzyżowaniu ulicy Moryca z ul. Krakowskie Przedmieście ustawiono ciężkie betonowe rury, które dodatkowo zasypano piaskiem. W ten sposób zagrodzono cały przejazd.
Wydawałoby się, że ta instalacja skutecznie uniemożliwi wjazd i zjazd z ul. Moryca na DK 91. Nic bardziej mylnego. Pomysłowi kierowcy znaleźli sposób na ominięcie zapory. Mimo sporego spadku kierujący zjeżdżali z jezdni na przyległe do drogi pole i tak wjeżdżali na ulicę Moryca.
W dłuższej perspektywie takie manewry spowodowały zniszczenia na polu uprawnym. Jego właściciel postanowił rozprawić się z kierowcami w sposób nietypowy, ale skuteczny. Na polu, tuż przy skrzyżowaniu rozrzucono obornik, który uniemożliwia przejazd samochodów.
W ten sposób, dzięki wspólnej inwencji urzędników, kierowców i rolnika wszyscy wjeżdżający do Piotrkowa od strony Rozprzy, mogą zobaczyć instalacje, którą ciężko było znaleźć w jakimś innym mieście w Polsce.
Komentarze 68
11.07.2023 15:26
Wielkie brawa dla tych którzy pamiętają, Oczywiście władz miasta, rady miasta, członków partii, biór poselskich zabrakło..., bo Kijów zabronił
15.09.2022 14:03
Chciałbym na marginesie zauważyć że określenie "gnój" jest określeniem wieloznacznym i w związku z tym, w artykule powinno padać określenie "obornik". Z poważaniem do uczestników dyskusji Jego Ekscelencja.
15.09.2022 12:56
Mieszkam na Moryca i od kiedy zamknęli ten przejazd to mam przerąbane i muszę jeździć na około do Rozprzy i z reszta do miasta tez jeździłam tamtędy, przez jakiś czas było fajnie bo był ten przejazd bokiem a teraz znów powtórka z rozrywki. Kiedy otworzą wiec ulice Moryca? Mieszkańcy o to proszą.
15.09.2022 09:54
Na miejscu wlasciciela rozwinalbym kolczatke,jak banda nie rozumie to niech placi
15.09.2022 09:50
W "tym" miejscu "czuć" nieudolność władz miasta.