TERAZ23°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Gniezno niezdobyte. Piotrcovia przegrywa ważne starcie

MKS Piotrcovia
MKS Piotrcovia czw., 18 stycznia 2024 07:05
Po raz drugi w tym sezonie piłkarki ręczne Piotrcovii przegrały z MKS-em URBIS Gniezno. Piotrkowianki mimo wysokiego prowadzenia w pierwszej połowie zeszły z boiska pokonane. Gospodynie nie tylko odrobiły straty z pierwszej połowy, ale w drugiej części gry podyktowały swoje warunki i sięgnęły po trzy punkty.
Zdjęcie
Autor: fot.: Zespół Prasowy MKS URBIS Gniezno

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Początek meczu ułożył się wręcz znakomicie dla Piotrcovii. Podopieczne Agaty Cecotki bezlitośnie wykorzystywały seryjne błędy gospodyń, rzucały bramkę za bramką. W 14. minucie, po trafieniu Joanny Wagi, było 10:3. Minutę przed końcem pierwszej odsłony Piotrcovia prowadziła 17:11, ale zawodniczki z Gniezna, jeszcze przed zejściem do szatni, zniwelowały różnicą do czterech trafień (13:17). Najgorsze dla zespołu Agaty Cecotki miało jednak dopiero nastąpić.

 

Niesione gorącym dopingiem publiczności piłkarki MKS URBIS doprowadziły do remisu już dziewięć minut po wznowieniu gry. W 39. minucie było 19:19. Pięć minut później gospodynie już prowadziły i jak się okazało tego prowadzenia już nie oddały. W 51. minucie było nawet 25:21 dla zespołu Roberta Popka. Piotrcovia zaczęła jednak grać lepiej. W końcówce spotkania dwukrotnie przegrywała tylko jednym trafieniem, ale za każdym razem gospodynie dorzucały bramkę. Ostatecznie gnieźnianki wygrały 30:28.

Spodziewałyśmy się takiego ciasnego meczu. Bardzo szkoda tego spotkania. Po pierwszej połowie wiedziałyśmy, że mimo kilku bramkowego prowadzenia, zespół z Gniezna się przed nami nie położy. Jest to drużyna z charakterem, która walczy przez 60 minut i to pokazał w drugiej połowie, gdzie każdą kolejną bramką się nakręcał, również niesiony dopingiem fantastycznych kibiców w Gnieźnie - mówiła tuż po meczu Agata Cecotka, trenerka Piotrcovii. - Na analizy jeszcze przyjdzie czas, ale tak na gorąco mogę powiedzieć, że były to fantastyczne zawody bramkarki Darii Koniecznej. Natomiast my w defensywie zapomniałyśmy, że po obronionej piłce najpierw trzeba ją zebrać, a nie biec do kontry. Te piłki praktycznie wracały do dziewczyn z Gniezna i one to wykorzystywały - dodała trenerka.

MVP spotkania została wybrana zawodniczka MKS-u URBIS Gniezno Daria Konieczna. Bramkarka gospodarzy popisała się 13 interwencjami, co przełożyło się na 48% skuteczność. Gnieźnianki, dzięki środowemu zwycięstwu umocniły się na 4. pozycji w ligowej tabeli, odskakując na sześć punktów od Piotrcovii. 

 

Ekipa Agaty Cecotki będzie miała szansę na rehabilitację już w niedzielę (21.01). Piotrkowianki we własnej hali zmierzą się o 18:00 z Młynami Stoisław Koszalin.

 

MKS URBIS Gniezno - Piotrcovia 30:28 (13:17)

Piotrcovia: Sarnecka, Suliga - Gadzina 2, Świerczek 3, Radushko 3, Królikowska 7/1, Mokrzka, Sobecka 5, Szczepanek 1, Trbovic, Waga 7/4, Schneider.
Rzuty karne: 5/7
Kary: 4 min (Świerczek, Szczepanek)
Czerwona kartka: Radushko

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 10

    reklama

    Dla Ciebie

    23°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio