TERAZ5°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Filia Kociej Mamy w Piotrkowie rusza!!! zapraszamy!

Ziutek
Ziutek czw., 28 października 2010 18:04
CHCESZ POMAGAĆ ZWIERZĘTOM? ZOSTAŃ WOLONTARIUSZEM „KOCIEJ MAMY”. Piotrkowscy wolontariusze „Kociej Mamy” nie dają za wygraną. Zależy nam na tym, by w naszym mieście powstały struktury fundacji działającej na rzecz kotów. Na jego terenie nie ma żadnej fundacji pomagającej zwierzętom. Jest natomiast wiele do zrobienia, wiele potrzebujących zwierząt, karmicieli, którzy nie mają wsparcia i z pewnością jest dużo osób, którym los bezdomnych zwierząt nie jest obojętny. Musimy tylko znaleźć sposób, by do nich dotrzeć. Im więcej piotrkowian zgłosi się do nas, tym więcej będziemy mogli zrobić. Pierwsze kroki już poczyniliśmy. Jest nas kilkoro, mamy dobre chęci i pierwsze małe sukcesiki.
Zdjęcie

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Osobom zainteresowanym współpracą mamy wiele do zaoferowania. Fundacja „Kocia Mama”, to „szwajcarski zegarek”, a jej założycielka Iza Milińska służy wsparciem każdemu, kto się do niej przyłączy. Wolontariuszem może zostać każdy, kto ma choć odrobinę wolnego czasu i ochoty na pomaganie. W naszych łódzkich szeregach są osoby od przeróżnych zadań: tymczasowo opiekujące się fundacyjnymi kotami, ogłaszające w prasie i Internecie zwierzęta do adopcji, zajmujące się stroną internetową, fotografowaniem kotów i imprez, transportem, rękodzielnictwem, sprzedażą kocich gadżetów, łapaniem „bezdomniaczków”, leczeniem, pozyskiwaniem funduszy, organizacją imprez i kiermaszów, kontaktem z karmicielami. Wszystko co robimy, robimy z dobroci serca, chęci niesienia pomocy. Wszyscy członkowie fundacji pracują za darmo, a wszelkie pozyskane fundusze przeznaczamy w całości na fundacyjnych podopiecznych. Zależy nam, by taką samą prężnie działającą strukturę stworzyć również w Piotrkowie.

Za nami już mały debiut. Dwa bezdomne kocięta wjechały z Piotrkowa do Łodzi, gdzie czekają na dom. Również w kształtującym się piotrkowskim „oddziale” fundacji jest pierwsze kocię poszukujące opiekuna. O kocurku błąkającym się po uliczkach Starówki powiadomiła nas pani dokarmiająca bezpańskie koty. Maluch jest już po wizycie u weterynarza. Został odrobaczony. To radosny, kruczoczarny, trzymiesięczny chłopak, który lubi towarzystwo człowieka. Obecnie przebywa w domu tymczasowym i czeka na swoje miejsce na ziemi.

Osoby zainteresowane adopcją kota prosimy o kontakt pod adresem kociamama.piotrkow@wp.pl. Chętnych do współpracy zapraszamy na stronę www.kociamama.pl, gdzie znajdują się wszystkie dane teleadresowe fundacji.

Podsumowanie

    Komentarze 0

    reklama

    Dla Ciebie

    5°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio