Dwie osoby ranne w wypadku

"taki-jeden" napisał:

Odnosząc się do Twojej wypowiedzi również wypunktuję by było czytelniej.
1. Nie wiem kolego jak często jeździsz tą drogą, ja codziennie po co najmniej 2 razy, uczepiłeś się tego KONKRETNEGO PRZYPADKU który jest marginesem, bo zazwyczaj to ludzie jadący od strony Morycy wbijają się na chama pod auta jadące PRAWIDŁOWO DK91 i tak powstają kolizje w tym miejscu.
2. Drzewa posadziła jakaś "mądra głowa" jak to w naszym kraju bywa i dawniej jak były mniejsze nie przeszkadzały, ale w obecnym rozmiarze stwarzają olbrzymie zagrożenie bo auta muszą wjechać już na DK91 by COKOLWIEK ZOBACZYĆ, Jak by stał budynek to zapewne postawiono by lustro może nawet i nie jedno.
3. Fotoradar faktycznie jest zbędny, ale inteligentna sygnalizacja + dobre oświetlenie tego skrzyżowania jest podstawą.

---

Wkurzyłem się.
1. Wkurzył mnie osiołek, który postawił minus przy moim poprzednim komentarzu, bo niby dlaczego go postawił? Małpia złośliwość, czy też brak elementarnych umiejętności czytania ze zrozumieniem? Wierzę jeszcze w człowieka, więc obstawiam to pierwsze...

2. Wpisy o przebudowie skrzyżowania/ustawieniu sygnalizacji/budowie ronda w tym miesjcu - w kontekście opisanego w artykule wypadku - są z doopy wzięte. Lagunierz ewidentnie wrąbał się pod nadjeżdżający z przeciwka samochód wymuszając pierwszeństwo przejazdu. Na durnotę żadne przebudowy i fotoradary nie pomogą.
A jeśli chcecie jakoś poprawić bezpieczeństwo na tej drodze, to prośba do wszystkich pomykających tą trasą we wczesnych godzinach rannych: ustawcie sobie światła w samochodzikach, bo wasze "krótkie" walą po oczach bardziej, niż "długie" w mojej ciężarówce.

3. Wkurzyli mnie wszyscy optujący za wycięciem drzew, bo "utrudniają widoczność". A coż to za argument??
Gdyby zamiast drzew widoczność utrudniał budynek, skała albo wzgórze, to krzyczelibyście, żeby zburzyć, zdetonować i splantować? Kierowca ma obowiązek upewnić się, czy może wjechać na skrzyżowanie nie powodując zagrożenia - i koniec dyskusji!
Nie ma tak, że pańcia* w samochodziku stanie, gdzie jej wygodnie i krzyczy, że z tego miejsca nic nie widać.
Kierujący ciężarówkami przed rozpoczęciem cofania MUSZĄ się upewnić, że za nimi nikt nie stoi, chociażby ta czynność wiązała się nawet z wyjściem z szoferki ( bo w lusterkach często nic nie widać). A pańcia w osobóweczce ma wieczne pretensje, że drzewa "źle rosną", że krzaki widoczki zasłaniają, że trawnik uniemożliwia podjechanie pod same drzwi domku.
Drzewa były wcześniej. Dopiero potem pojawiła się stonka w samochodach. I stonka nie powinna ułatwiać sobie życia kosztem drzew.
Stonka powinna się nauczyć MYŚLEĆ za kierownicą swoich samochodzików.
-----
przyp:
*pańcia - nie określa płci, tylko charakter. Równie dobrze może to być mężczyzna.

---

nie oszukujmy się połowa polskich kierowców to osoby nie umiejące jeździć dobrze autem;o czym wy mówicie że wam drzewa zasłaniają widoczność?? to ustaw się jeden z drugim tak żebyś widział a nie staniesz 1 - 1,5 metra od skrzyżowania i nic nie widzisz tylko drzewa.takich skrzyżowań i dużo gorszych jest pełno w naszym kraju.wiem co mówię bo dużo jeżdżę autem. a to jest zwykłe normalne PROSTE skrzyżowanie więc nie wiem o czym nie którzy gadają to tylko świadczy o nich -jakimi są kierowcami, masakra

---

ale tez zauważmy ze osoby jadace od str piotrkowa czasem maja taka predkosc ze wyjezdzajac z morcy np w str rozprzy nie da sie wyczuc czy sie zdazy niby sie wydaje ze daleko jest auto

---

A może zrobić RONDO, wielkości takiego jak Polna-Kostromska?
Łatwiej jest zerwać asfalt 10m przed wyjazdem na DK91 z obu ulic, bo to te matoły z tych ulic wyjeżdżając, powodują wypadki.

---