TERAZ6°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Czyje daewoo, czyja skoda?

A.Stańczyk
Aleksandra Stańczyk pon., 22 lutego 2016 11:39
Skoda fabia, choć na porzuconą nie wygląda, stoi na trawniku przy ulicy Sygietyńskiego w Piotrkowie - jak wynika z relacji mieszkańca tego osiedla - od około półtora roku. Domyślamy się, że kiedyś była reklamą restauracji, niektórym piotrkowianom przeszkadza jednak fakt, że służy jako miejsce zakrapianych alkoholem spotkań.
Zdjęcie 1: Czyje daewoo, czyja skoda?

1 z 11

Zdjęcie 2: Czyje daewoo, czyja skoda?

2 z 11

Zdjęcie 3: Czyje daewoo, czyja skoda?

3 z 11

Zdjęcie 4: Czyje daewoo, czyja skoda?

4 z 11

Zdjęcie 5: Czyje daewoo, czyja skoda?

5 z 11

Zdjęcie 6: Czyje daewoo, czyja skoda?

6 z 11

Zdjęcie 7: Czyje daewoo, czyja skoda?

7 z 11

Zdjęcie 8: Czyje daewoo, czyja skoda?

8 z 11

Zdjęcie 9: Czyje daewoo, czyja skoda?

9 z 11

Zdjęcie 10: Czyje daewoo, czyja skoda?

10 z 11

Zdjęcie 11: Czyje daewoo, czyja skoda?

11 z 11

Komendant Straży Miejskiej w Piotrkowie potwierdza, że w sprawie skody interweniowali mieszkańcy. Problem okazuje się jednak skomplikowany. - Samochód należy do firmy należącej do obcokrajowców. Auto stoi poza drogą publiczną, zresztą jego stan nie wskazuje na o, że to wrak, jest w dobrym stanie, dlatego nie można go odholować. Nie mamy możliwości nawiązania kontaktu z właścicielem. Szukamy innych rozwiązań, to dziwna sprawa – informuje nas Jacek Hofman.

 

W znacznie gorszym stanie jest daewoo espero lub raczej to, co z niego zostało i wrosło w ziemię na parkingu przy ulicy Trzcińskiej (niedaleko Sygietyńskiego). Auto nie ma rejestracji, lusterek i... paru innych elementów, zajmuje za to miejsce na parkingu, które w wielu miejscach miasta jest przecież na wagę złota.

 

Jacek Hofman zaznacza, że każdy sygnał od mieszkańców w sprawie porzuconych aut jest przez strażników sprawdzany. Często pomaga sama rozmowa z właścicielem (jeśli udaje się go ustalić), nawet kiedy samochód stoi poza drogą publiczną.

 

Tylko od września 2015 roku podobnych zgłoszeń piotrkowscy strażnicy przyjęli 120.

Podsumowanie

    Komentarze 46

    reklama