- Prezydent podjął decyzję. Obowiązki dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury w Piotrkowie w ciągu najbliższych kilkunastu dni przejmie Elżbieta Łągwa-Szelągowska - informuje magistrat.
Autor: fot. archiwum "TT"
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Nowa pełniąca obowiązki to wieloletnia dyrektorka Przedszkola Samorządowego nr 16 oraz szefowa Busoli - Stowarzyszenia Dla Artystycznie Uzdolnionych Dzieci. Podczas ostatnich wyborów samorządowych kandydowała na radną z listy wyborczej Krzysztofa Chojniaka.
Przypomnijmy, że dotychczasowa pełniąca obowiązki dyrektora MOK-u Liliana Adaszek kilka tygodni temu złożyła wniosek o odwołanie z zajmowanego stanowiska, jako powód podając zły stan zdrowia.
"jedyny-poinformowany" napisał: Elżbieta Łągwa - Szelągowska, bo tak brzmi imię i nazwisko wyżej, jak i niżej wymienionej, jest magistrem sztuki, krytykiem kulturalnym, pomysłodawczynią jak i założycielką Stowarzyszenia Busola, nauczycielem mianowanym, pedagogiem, jak też osobą czynnie zaangażowaną w życie społeczne i polityczne naszego miasta. Jej curriculum vitae osiągnięć w dziedzinie kultury mogłoby swą objętością przewyższyć wiele powieści ukazujących się w księgarniach. Czy więc znajduje się w Piotrkowie Trybunalskim ktoś, to do roli animatora kultury nadaje się bardziej?
"qwarc" napisał: Czytam właśnie w dzisiejszym wydaniu tygodnika 7 DNI wywiad z Panią autorstwa red. Karoliny Wojny w rubryce 'Krótka piłka z...'
Faktycznie krótka piłka Szanowna Pani. Okropnie krótka
Zupełnie niewiarygodną Pani osobą jest skoro na pytanie redaktorki
"Pani pomysł na MOK?"
odpowiedzieć Pani raczyła
"Mam pomysły, ale najpierw chcę o nich porozmawiać z pracownikami."
A tytuł tego wywiadu też jest po byku:
"To była decyzja mojego życia" Pozazdrościć, że takie decyzje i że takie życie.
I dlaczego "była???" To nie jest?
Przekomicznie się też Pani wyłgała z pytania redaktorki o mianowanie Pani w kontekście wcześniejszego poparcia Pana Chojniaka w zeszłorocznych wyborach, super."Poparłam kogoś, komu ufam." Jak widać, proszę Pani, z wzajemnością. Grunt to zaufanie i grunt to nie zawieść zaufania. Wspaniały przykład wzajemnej ufności! Dziękuję.
~klet (gość)
19.03.2011 14:24
"piotrkowianka3456" napisał: Nikt z Was nie ma takiego wykształcenia jak pani Elżbieta więc chyba tego Jej zazdrościcie
A jakie ma wykształcenie, jeśli można wiedzieć ?
Oooo przepraszam już wiem jakie ma ta Pani wykształcenie, więc stwierdzam z przykrością iż ja mam lepsze i wyższe wykształcenie.
co nie zmienia faktu, że swoich się promuje.
~piotrkowianka3456 (gość)
19.03.2011 13:44
Nikt z Was nie ma takiego wykształcenia jak pani Elżbieta więc chyba tego Jej zazdrościcie jest to osoba odpowiednia na to stanowisko i na pewno sobie poradzi coś się wreszcie zacznie dziać w Piotrkowie
~qwarc (gość)
18.03.2011 21:37
Szanowna Pani P.O. dyrektora MOK-u!
Czytam właśnie w dzisiejszym wydaniu tygodnika 7 DNI wywiad z Panią autorstwa red. Karoliny Wojny w rubryce 'Krótka piłka z...'
Faktycznie krótka piłka Szanowna Pani. Okropnie krótka
Zupełnie niewiarygodną Pani osobą jest skoro na pytanie redaktorki
"Pani pomysł na MOK?" odpowiedzieć Pani raczyła
"Mam pomysły, ale najpierw chcę o nich porozmawiać z pracownikami." Rozbrajająca szczerość. To oznacza że żadnych pomysłów Pani nie ma tylko wciska Pani ciemnotę ciemnemu czytelnikowi.
To jak to było, to przełożony Chojniak zanim Panią powołał na to dobrze płatne stanowisko to nie pytał Panią o pomysły na MOK?
W kulki Pani leci z czytelnikami gazety?
Czy właśnie tak samo Pani odpowiedziała Chojniakowi?
I co, Chojniak powiedział wtedy, w porzo Ela, pogadaj ty sobie najpierw z tymi pracownikami, nie zapomnij o sprzątaczkach i woźnym z portierni a tu prosze bardzo, masz i podpisz angaż, powierzam ci derektorowanie MOKI-iem, podaj tylko w dz. finansowym konto żebyśmy ci mogli regularnie te 7 koła na konto przelewać.
Ładny uśmiech w gazecie do zdjęcia z wywiadem to za mało trochę Szanowna Pani, odrobinę logiki przydało by się i nieco szacunku dla Pani płatnika poborów czyli mieszkańca Piotrkowa = czytelnika prasy.
Poza tym coś nie tak generalnie. Trudno było od chwili mianowania albo plotek o mianowaniu (pewnie ponad miesiąc czasu) wymyślić conajmniej jakieś zręby programu? Żenuła.
Komentarze 29
20.08.2012 00:50
Magister powinien wiedzieć, jak pisze się "laboratorium".
http://img268.imageshack.us/img268/8310/labolatorium.jpg
19.03.2011 23:20
A tytuł tego wywiadu też jest po byku:
"To była decyzja mojego życia"
Pozazdrościć, że takie decyzje i że takie życie.
I dlaczego "była???" To nie jest?
Przekomicznie się też Pani wyłgała z pytania redaktorki o mianowanie Pani w kontekście wcześniejszego poparcia Pana Chojniaka w zeszłorocznych wyborach, super."Poparłam kogoś, komu ufam." Jak widać, proszę Pani, z wzajemnością. Grunt to zaufanie i grunt to nie zawieść zaufania. Wspaniały przykład wzajemnej ufności! Dziękuję.
19.03.2011 14:24
A jakie ma wykształcenie, jeśli można wiedzieć ?
Oooo przepraszam już wiem jakie ma ta Pani wykształcenie, więc stwierdzam z przykrością iż ja mam lepsze i wyższe wykształcenie.
co nie zmienia faktu, że swoich się promuje.
19.03.2011 13:44
Nikt z Was nie ma takiego wykształcenia jak pani Elżbieta więc chyba tego Jej zazdrościcie jest to osoba odpowiednia na to stanowisko i na pewno sobie poradzi coś się wreszcie zacznie dziać w Piotrkowie
18.03.2011 21:37
Szanowna Pani P.O. dyrektora MOK-u!
Czytam właśnie w dzisiejszym wydaniu tygodnika 7 DNI wywiad z Panią autorstwa red. Karoliny Wojny w rubryce 'Krótka piłka z...'
Faktycznie krótka piłka Szanowna Pani. Okropnie krótka
Zupełnie niewiarygodną Pani osobą jest skoro na pytanie redaktorki
"Pani pomysł na MOK?"
odpowiedzieć Pani raczyła
"Mam pomysły, ale najpierw chcę o nich porozmawiać z pracownikami."
Rozbrajająca szczerość. To oznacza że żadnych pomysłów Pani nie ma tylko wciska Pani ciemnotę ciemnemu czytelnikowi.
To jak to było, to przełożony Chojniak zanim Panią powołał na to dobrze płatne stanowisko to nie pytał Panią o pomysły na MOK?
W kulki Pani leci z czytelnikami gazety?
Czy właśnie tak samo Pani odpowiedziała Chojniakowi?
I co, Chojniak powiedział wtedy, w porzo Ela, pogadaj ty sobie najpierw z tymi pracownikami, nie zapomnij o sprzątaczkach i woźnym z portierni a tu prosze bardzo, masz i podpisz angaż, powierzam ci derektorowanie MOKI-iem, podaj tylko w dz. finansowym konto żebyśmy ci mogli regularnie te 7 koła na konto przelewać.
Ładny uśmiech w gazecie do zdjęcia z wywiadem to za mało trochę Szanowna Pani, odrobinę logiki przydało by się i nieco szacunku dla Pani płatnika poborów czyli mieszkańca Piotrkowa = czytelnika prasy.
Poza tym coś nie tak generalnie. Trudno było od chwili mianowania albo plotek o mianowaniu (pewnie ponad miesiąc czasu) wymyślić conajmniej jakieś zręby programu? Żenuła.