TERAZ 5°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Umiarkowana
reklama

"A nie mówiłem, że kupią ode mnie ten balon"

JaKac1
JaKac1 czw., 3 kwietnia 2014 09:38
Kolejni świadkowie zeznawali w procesie zakupu przez OSiR hali balonowej. Wczoraj przed sądem stanęli między innymi wiceprzewodniczący Rady Miasta Mariusz Staszek i prezydent miasta Krzysztof Chojniak.
Zdjęcie

Sędzia zapytał prezydenta, czy kiedykolwiek rozmawiał z Sebastianem Żerkiem na temat zakupu hali balonowej. - Z panem Sebastianem Żerkiem nigdy na ten temat nie rozmawiałem. Jedyna rozmowa na temat hali balonowej, którą przeprowadziłem z panem Żerkiem i jego wspólnikiem, odbyła się długo przed tym, zanim on został radnym. Zgłosili się oni do miasta z pomysłem, żeby prowadzić działalność gospodarczą poprzez wybudowanie hali balonowej na kortach tenisowych. Ponieważ korty są w zarządzie OSiR-U, odesłałem tych panów do OSiR-u właśnie. To leży w kompetencji tej jednostki – powiedział prezydent Chojniak.

Wczoraj zeznawał także sportowiec, który opowiedział o tym, że były radny, Sebastian Żerek chwalił się, że miasto odkupi od niego halę balonową. - Przychodził Żerek na dyskotekę, pijany i chwalił się... Zakładał się ze mną o „łiskacze”, że miasto kupi od niego. Mówił: „A nie mówiłem, że kupią ode mnie ten balon. A ty nie wierzyłeś”. On chciał się założyć bardzo. A ja... Obawiałem się, że przegram i dlatego nie chciałem się założyć – zeznał Marek M.

Kolejne posiedzenie w tej sprawie sąd wyznaczył na 7 maja.

(Strefa FM)

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 33

    reklama

    Dla Ciebie

    5°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio