A ja uważam, że powinniśmy się spotkać i to przedyskutować.
I nie jest to oferta matrymonialna. Ja mam całkowicie odmienny punkt widzenia. Kochane misie tak, ale z pewnymi warunkami. Pozdrowienia i do zobaczenia!

00

Konto i numer telefonu araz kontaky podany jest na stronie internetowej TOZ www.zwierzak.org.pl

00

P.M.Gawlińska-zgadzam się z Panią we wszystkich kwestiach.Chętnie pomogę,załatwcie puszki zamknięte z napisem który będzie informował o celu datków,mogę się zająć rozprowadzeniem tych puszek,jest moc możliwości i tylko mało osób z pomysłami,a przecież w naszym mieście jak i w okolicy jest gro osób,które kochają zwierzaki i jestem pewna,że pomogą,można uzbierać na sterylizację jak zasugerowała Pani lub znależć jakiegoś taniego stolarza,który wykonałby np.budy,rozmawiałam już z osobami,które chętnie pomogą w zbiórkach pieniędzy,tylko trzeba zrobić jakąś kwestę,podejmę się rozprowadzenia puszek,tylko muszą mieć napis i zamknięcie,chętnie spotkam się i porozmawiam o tym planie z Panią P.Marto.Dobrze,że ktoś poprosił o nr konta które moim zdaniem powinno być podane już dawno,numeru telefonu też nie ma a powinien być{ogólnie słaba organizacja].Pozdrawiam.anusia.

00

Wszstkim zaintereswanym podaję konto bankowe: BKO BP Piotrkow Trybunalski 12 1020 3916 0000 0802 0079 9684

00

Ja też poproszę o konto, nie mam dużo ale chciałbym się podzielić tym co mam.
pozdrawiam serdecznie

00

Kiedy do ludzi dotrze, że zwierzęta mają swoje prawa i chcą zyć...

00

Mnie również jest wstyd - jako Piotrkowiance przede wszystkim za władze naszego miasta i ich niechlubną politykę, która doprowadziła do zaistniałej sytuacji, a jako przedstawicielce gatunku ludzkiego za postawę niektórych "braci" moich...
Panią Anusię i wszystkich chętnych do niesienia pomocy serdecznie zapraszam do naszego schroniska, tam z pewnością jest jeszcze wiele do zrobienia. Przyda się też wsparcie finansowe, chociaż każda forma pomocy będzie na pewno przyjęta z wdzięcznością.
Pani Anusiu, widzę, że jest Pani pełną życia i chęci do działania osobą. Może zorganizowałaby Pani publiczną zbiórkę pieniędzy na szczepienia i sterylizacje? Ze swojej strony deklaruję czynne wsparcie Pani działań w tym kierunku. Czekam na propozycję odnośnie sposobu organizacji i terminu przeprowadzenia takiej akcji.
Zarówno Pani Grażynie jak i wszystkim obecnym pracownikom piotrkowskiego schroniska składam podziękowania za cały ich trud włożony w pracę na rzecz naszych wspólnych zwierzaków i za wielką miłośc do nich.

00

Nie jestem mieszkanką Piotrkowa a o problemie wiem z forum dogomaniarzy. Czytając niektóre wypowiedzi dochodzę do wniosku że duże tego bla bla bla a mało konkretnego działania. Wiem że jest walka o nowe schronisko w Piotrkowie ale mnie bulwersuje że obecnie te psiaki mimo heroicznej walce pracowników i wolontariuszy nie mają tego co mieć powinny. A może tak ktoś by podał konto na które można by wspomóc obecnie działanie tych ludzi dobrej woli, bo procedura swoją drogą, ale przeciez dotyczy to żywych stworzen ( i tu pole do popisu dla osób podobnych do anusi ) . One muszą mieć jedzenie opieke medyczną nie wspomne tu o sterylkach i kastracjach by nie było więcej niechcianych psiaków. Róbmy coś naprawde a nie licytujmy się ile kto ma czasu czy nie ma. Przelew można zrobić nie wychodząc z domu. Pozdrawiam panią p. Grażyno i życzę wytrwałości i dużo cierpliwości bo na tym stanpowisku jest bardzo mało osób, którym zależy na polepszeniu życia tym bezbronnym istotom.

00

Dziekuję za ciepłe słowa literko k jestem wdzieczna za dodanie mi sił w walce z ludżmi ktorymi kieruje niczym nie uzasadnion chęc poniżenia . Zazwyczaj są to osoby ktore nigdy nikomu nie pomogły, zarówno czlowiekowi jak i zwierzeciu. Sama deklaracja -ja kocham zwierzeta - to jeszcze nie wszystko.W naszym schronisku praca - to codzienna walka o przetrwanie i jeśli się wie ,że jest lub są ludzie ktorzy rozumieją sutuacje w jakiej jesteśmy to łatwiej te trudności pokonywać. Gorzej jak na swojej drodze spotyka sie takie osby jak to można przeczytac na tym forum. Pozdrawiam G,Fałek

00

Pani Grażynko odejść zawsze jest łatwo, trudniej jest zostać i walczyć i udowodnić że miało sie racje. Piotrków potrzebuje schroniska i potrzebuje pani im wcześniej to zrozumieją nasi radni tym lepiej będzie dla nas wszystkich. Ja wiem bez pieniędzy przy stałych podwyżkach czasami jest bardzo trudno każdy z nas to wie.
życzę dużżżżżzo siły i trzymam kciuki !!.
Ja też serdecznie pozdrawiam.

00