ODA: Jazz wraca do miasta

Sobota, 21 stycznia 20127
Ośrodek Działań Artystycznych w Piotrkowie oraz Pub Analog Chat Room zapraszają na koncert Rogala & Janiak Duo.
ODA: Jazz wraca do miasta

piątek 27 stycznia
godz. 19.00
Analog Chat Room
Dąbrowskiego 5
Wstęp wolny!

Program koncertu to kompozycje obu muzyków. Część balladowa to utwory pianisty Witolda Janiaka. Można je było usłyszeć na dwóch płytach jego zespołu Mainstreet Quartet. W stronę groovu poprowadzi nas z kolei twórczość Grzegorza Rogali, który wraz ze swoim puzonem przewodzi formacji P.G.R. (Projekt Grzegorza Rogali), a jego debiutancki album “Enthuzjazzm” ukazał się wiosną tego roku.

Witold Janiak - pianista, kompozytor, absolwent Akademii Muzycznej w Katowicach, laureat Konkursu Muzyki Współczesnej w Krakowie w 1998 r. Jako twórca i lider zespołu Mainstreet Quartet zdobył Grand Prix festiwali “Krokus Jazz Festival 2009” i “Bielska Zadymka Jazzowa 2009”. Jest także laureatem Festiwalu Pianistów i Hammondzistów w Warszawie 2010 oraz nagrody Stowarzyszenia Melomani. Wydał dwie autorskie płyty z zespołem Mainstreet Quartet w tym ostatnią dla Polskiego Radia.

Grzegorz Rogala - absolwent Jazz Institut Berlin. Gry na puzonie uczył się u Jiggsa Whighama i Ludwika Nussa. Współtwórca Kwintetu Kattorna 2005. Laureat festiwali Nadzieje Warszawy i Berlin Jazz & Blues Award (2006 z Kattorną). Członek Europejskiego Big-Bandu “European Colours Orchestra” (2009). Stypendysta Berklee College of Music, Boston, USA (2009). Laureat Phil Wilson Award (2009). Ma na swoim koncie autorski debiut - album “Enthuzjazzm” jako lider polsko-izraelskiego zespołu P.G.R. (2011).


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (7)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Myśliciel Myślicielranga30.01.2012 07:05

Gratuluję organizatorom i wykonawcom za miły wieczór i wspaniałą muzykę. Panowie Janiak i Rogala pokazali, że jazz nie umarł, ma się znakomicie i ma coś jeszcze do zaoferowania nowym słuchaczom. Szkoda tylko, że widownia trochę nie dopisała, ale może spowodowała to niegościnna aura. Z niecierpliwością czekam na następny koncert z cyklu Old Town Jazz.

00


Myśliciel Myślicielranga26.01.2012 06:56

"H2O" napisał(a):
Jak można nazywać między Bugiem a Odrą coś "Pub Analog Chat Room".


Taka moda i nic na to nie poradzimy. Kiedyś na salonach królował francuski, potem (z przymusu) rosyjski, teraz jest angielski, bo świat potrzebuje języka uniwersalnego.
Ważniejsza jednak od nazwy pubu jest muzyka w nim prezentowana. Ciekawym pomysłem jest możliwość puszczania muzyki z płyt winylowych przyniesionych z domu. Być może stworzy to swoistą atmosferę tego pubu (tak na marginesie, jak po polsku brzmiałby "pub"?). A na pewno wydarzeniem będzie piątkowy koncert. Polecam, szczególnie po udanym występie Grzegorza Rogali we wrześniu w Piotrkowie.

00


hop ~hop (Gość)24.01.2012 10:47

"P51" napisał(a):
Upomnij się o uwzględnienie cię w decydowaniu o kolorze autobusów komunikacji miejsciej.
Brak tej możliwości to skandal!
...i zdrada...


Tak! "Amzetki" powinny być w niebieskim, maryjnym odcieniu. Będą się pięknie prezentowały na przystanku koło "bernardyn" ;)

00


P51 ~P51 (Gość)24.01.2012 10:17

"H2O" napisał(a):
A nikt ze mną nie uzgadniał, czy spodoba mi się ta durnota językowa.


Upomnij się o uwzględnienie cię w decydowaniu o kolorze autobusów komunikacji miejsciej.
Brak tej możliwości to skandal!
...i zdrada...

00


Purysta ~Purysta (Gość)24.01.2012 09:48

W dodatku nieprzyzwoicie chlupocze w tej głowie i jeszcze ten tupot białych mew.Ech!

00


uuu ~uuu (Gość)23.01.2012 09:35

H2O .... jaka nazwa tyle w głowie ?

00


H2O ~H2O (Gość)21.01.2012 15:31

Pub Analog Chat Room. Polska to nienormalny kraj.
Jak można nazywać między Bugiem a Odrą coś "Pub Analog Chat Room". Chyba, że urzędowym językiem naprawdę ogłoszono już angielski.
Pretensja podwójna, bowiem ten pub jednak nie jest prywatną knajpą artysty Gajdy (choć tak mu się wydaje), lecz placówką piotrkowskiego samorządu, finansowaną m.in. z moich podatków. A nikt ze mną nie uzgadniał, czy spodoba mi się ta durnota językowa.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat