- Nie jesteśmy w stanie pokryć tych kosztów. Prowadzę handel na Dmowskiego i Targowej, teraz pracuję tylko na opłaty, a te wzrosły (w soboty i niedziele) o 150%, na hali targowej o 100% (50 rezerwacja i 50 placowe). Od nowego roku zrezygnowałam z biznesu na Targowej, bo przecież nie będę pracować tylko na opłaty. W niedzielę handlowałam dotąd jeden raz i… zastanawiam się czy w ogóle jeszcze to kontynuować – mówi jedna z handlujących w Piotrkowie. - Chcemy zarobić na godne życie, a nie tylko na opłaty. Przecież w niektórych sklepach mają mniejsze czynsze niż my, handlujący na powietrzu – dodaje kolejny z handlujących na targowiskach w Piotrkowie. - Mam tutaj wyliczenie z moich dwóch małych namiotów z hali targowej – 60 zł placowe i 33 rezerwacja, razem 93 zł samych opłat, a przecież do tego trzeba doliczyć paliwo i inne koszty. Na Dmowskiego będę płacił odpowiednio 90 zł placowe i 60 zł rezerwacja. Nie ma szans, żeby na to zarobić. Proszę pomyśleć, ile trzeba sprzedać, żeby zarobić na same opłaty!
Kupcy wystosowali pismo do prezydenta miasta, by ten przemyślał kwestię wysokości podwyżek opłat targowych. Do tego prezes Stowarzyszenia Kupców Regionu Piotrkowskiego Robert Stępiński dwukrotnie rozmawiał na ten temat z wiceprezydentem Piotrkowa Andrzejem Kacperkiem. - Pan wiceprezydent poinformował mnie, że podwyżki są konieczne ze względu na to, że miasto ma deficyt w budżecie. Obiecał, że zajmie się tą sprawą. Prosimy po prostu, żeby pan prezydent spojrzał na nas łaskawym okiem. Czekamy na odpowiedź – mówi R. Stępiński.
- Z rynku czasem żyją całe rodziny – zaznaczają kupcy z Piotrkowa. - Mój znajomy ma stoisko w Ptaku, pod dachem, w cieple, opłaty miesięczne to ok. 4200 zł. A u nas na targowisku wychodzi miesięcznie prawie 5000 zł na gołym betonie. To jest chore! My rozumiemy, że w kraju wszystko drożeje, ale nie o 100 czy 150%. Kto w ogóle wymyślili podwyżki tej wysokości? Radni czy prezydent? Brak logiki i rozsądku. Niech ta podwyżka będzie, ale rzędu 10 – 15%. Jak splajtujemy, to po zapomogi mamy iść do Urzędu Miasta?
Czy jest szansa na korektę podwyżek opłat targowych? Tego niestety nie dowiedzieliśmy się w Urzędzie Miasta. Kierownik Biura Prasowego piotrkowskiego magistratu przypomina jedynie argumenty władz miasta przemawiające za podwyżkami. - Wysokości stawki opłaty targowej obowiązujące do końca 2019 roku nie ulegały zmianie od roku 2008, a w przypadku targowiska miejskiego przy ul. Bawełnianej od roku 2005 – przypomina Jarosław Bąkowicz. - Wobec wzrostu kosztów utrzymania wszystkich targowisk miejskich oraz miejsc wyznaczonych do handlu na terenie Piotrkowa Trybunalskiego wystąpiła konieczność urealnienia wysokości opłaty targowej. Na koszty utrzymania targowisk miejskich mają wpływ: koszty mediów- woda, ścieki, energia elektryczna, których ceny wzrastają średnio o 2% przy każdej regulacji cen; usługa wywozu odpadów komunalnych, której cena netto za każdy m3 w roku 2020 wzrośnie z 55,00 zł do 140,00 zł za odpady zmieszane oraz z 0,00 zł do 70,00 zł za makulaturę; koszty ochrony i dozorowania obiektów, na których wysokość ma wpływ wzrost płacy minimalnej; koszty pracownicze - 8 etatów związanych wyłącznie z targowiskami.
Przedstawiciel magistratu zaznacza, że w przypadku targowisk zlokalizowanych na gruntach prywatnych wzrost opłaty spowodowany był wzrostem kosztów utrzymania czystości i porządku oraz prawidłowego stanu technicznego na terenach należących do miasta, a bezpośrednio przylegających do targowisk (chodzi przede wszystkim o pasy drogowe dróg publicznych). - W przypadku targowiska przy ul. Dmowskiego dodatkowo na wysokość opłaty ma wpływ wielkość obszaru należącego do gminy, który w dni funkcjonowania targowiska - soboty i niedziele - jest nagminnie zaśmiecany i wymaga dodatkowego sprzątania – dodaje J. Bąkowicz. - W zależności od warunków atmosferycznych obszar notorycznego zaśmiecania obejmuje tereny przy ul. Dmowskiego, Armii Krajowej, Żelaznej, Kostromskiej, Sikorskiego oraz Poprzecznej.
Jak wynika z oszacowań wzrost wysokości stawek opłaty targowej pozwoli na zachowanie dotychczasowego poziomu dochodów netto miasta z tego tytułu i zapewni jednocześnie pokrycie zwiększonych kosztów utrzymania targowisk miejskich i miejsc wyznaczonych do handlu w granicach administracyjnych Piotrkowa. Dlatego konieczne było urealnienie stawek opłaty targowej poprzez ich podniesienie przez Radę Miasta.
Z wypowiedzi przedstawiciela Urzędu Miasta jasno więc wynika, że na kolejną korektę opłat targowych raczej nie ma co liczyć.
Stawki opłaty targowej przed i po zmianach:
ul. Wyzwolenia
za zajęcie 1 m2 powierzchni placu lub 1 mb stołu – było 2 zł – jest 3 zł (dzienna stawka opłaty targowej)
ul. Modrzewskiego
za zajęcie 1 m2 powierzchni placu – było 1,50 zł – jest 2 zł
ul. Bawełniana
za zajęcie 1 m2 powierzchni placu – było 1,50 zł – jest 2 zł
przy sprzedaży z pojazdu:
- ciągnika rolniczego, wozu konnego, samochodu osobowego – było 4 zł – jest 6 zł
- ciągnika rolniczego z przyczepą, samochodu osobowego z przyczepą – było 5 zł – jest 8 zł
- samochodu ciężarowego o masie całkowitej do 3,5 tony – było 6 zł – jest 10 zł
- samochodu ciężarowego o masie całkowitej powyżej 3,5 tony – było 12 zł – jest 15 zł
- pozostałych pojazdów – było 4 zł - jest 6 zł
ul. Targowa
za zajęcie 1 m2 powierzchni placu – było 2 zł – jest 3 zł
ul. Cmentarna
za zajęcie 1 m2 powierzchni placu – było 2 zł – jest 3 zł
Targowiska prywatne
ul. Dmowskiego
za samochód przeznaczony do sprzedaży (za 1 szt.) - było 15 zł – jest 20 zł
za pozostałe pojazdy przeznaczone do sprzedaży (za 1 szt.) - było 4 zł – jest 8 zł
za zajęcie 1 m2 powierzchni placu – było 2 zł – jest 5 zł
ul. Sienkiewicza (WBH-a Staszór) za zajęcie 1 m2 powierzchni placu – było 2 zł – jest 3 zł
Miejsca niewyznaczone
- za zajęcie 1 m2 powierzchni placu podczas imprez organizowanych lub będących pod patronatem miasta Piotrków Trybunalski – 1 zł – bez zmian
- za zajęcie 1 m2 powierzchni placu – było 16 zł – będzie 25 zł