5 grudnia 2021 roku przed godziną 8:00 na parkingu przy ulicy Cmentarnej piotrkowscy wywiadowcy zauważyli zaparkowany pojazd, a w nim dwóch mężczyzn. Funkcjonariusze, mając podejrzenie, że osoby wewnątrz mogą spożywać alkohol lub środki odurzające postanowili wylegitymować mężczyzn. Po dojściu do auta przez uchyloną szybę od razu poczuli charakterystyczny zapach marihuany. Sprawdzili więc ubranie pasażera pojazdu. W wewnętrznej kieszeni 27-latka policjanci znaleźli torebkę foliową z białym proszkiem. Jak się okazało był to mefedron.
Po dokładnym sprawdzeniu wnętrza samochodu funkcjonariusze w schowku odnaleźli talerz, który był opylony białym proszkiem oraz dwa kryształki. Pod fotelem pasażera znaleźli również torebkę foliową z marihuaną. Pasażer pojazdu wraz z 35-letnim kierowcą zostali zatrzymani i trafili do policyjnej celi. Podczas przeszukania mieszkania 27-latka w szafce kuchennej funkcjonariusze odnaleźli kolejną torebkę foliową z białym proszkiem. Zabezpieczone substancje to 90 gramów mefedronu i 1 gram marihuany - relacjonuje st. asp. Izabela Gajewska, oficer prasowy KMP w Piotrkowie Trybunalskim.
Analizując zebrane informacje piotrkowscy kryminalni zatrzymali kolejne osoby zaangażowane w narkotykowy proceder. Byli to 24 i 25-letni mieszkańcy Piotrkowa.
Okazało się, że obaj kupowali środki odurzające od 27-latka. U młodszego odnaleziono blisko 2 gramy mefedronu. 25-latek natomiast posiadał blisko gram, tej substancji. Następnie policjanci dotarli do mężczyzny, od którego to 27-latek kupił zakazane substancje. Okazał się nim 26-letni tomaszowianin. Skontaktował ich ze sobą 35-latek, który brał udział w obrocie narkotykami. W trakcie przeszukania mieszkania 26-latka policjanci odnaleźli ponad gram mefedronu. W piwnicy należącej do mieszkania mężczyzny funkcjonariusze odnaleźli też 60 gramów marihuany. tomaszowianin posiadał również wagę służącą do porcjowania narkotyków oraz około 700 pustych torebek foliowych - dodaje rzecznik piotrkowskiej policji.
Za swoje czyny 35-letni piotrkowianin może trafić za kratki nawet na 8 lat. 27-latkowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Mieszkańcowi Tomaszowa z kolei do 12 lat więzienia. Wobec każdego z nich, na wniosek prokuratora sąd zastosował 3 miesięczny areszt.