Miasto karę nałożoną przez Starostwo Powiatowe musi zapłacić... sobie, tzn. musi przesunąć pieniądze w budżecie, ponieważ mogą one zostać wydane tylko na ochronę środowiska. Droga powstała na działkach, z których kilka należało do Nadleśnictwa. NIK uważa, że miasto powinno wystąpić o pozwolenie na wycinkę.
- Chodzi o to, że popełniona została przy wycinaniu samowola. Myśmy tych drzew nie wycieli. Przejęliśmy działkę bez drzew. Drzewa wycięło Nadleśnictwo, uważając, że to jest ich majątek, który samo wyhodowali, czyli drzewa wyrosły na ich terenie - mówi wiceprezydent Radomska, Marek Błasiak.
Magistrat odwołuje się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.
Komentarze 6
04.01.2014 18:03
jak się połacie lasów tnie pod autostrady to jest dobrze"?
28.12.2013 17:43
Bzdura!!! Wycinka każdego drzewa jest poprzedzona długotrwałą i żmudną procedurą uzyskania zezwolenia na tą operację. A każde zezwolenie obliguje Spółdzielnię do zasadzenia kilku nowych drzew. Szczerze mówiąc to w duchu pragnę aby jakieś tornado powaliło przynajmniej połowę drzew na os. Wyzwolenia. Może nareszcie coś byłoby widać przez okna i nie trzeba by zapalać światła w dzień.
28.12.2013 17:30
Uważam że jak by to było starostwo w Piotrkowie to można wszystko jak w Sulejowie nawet jak by ktoś zasypał zalew sulejowski to burmistrz ani starosta by nic nie zorbili
28.12.2013 14:32
żeby Ci na łeb nie spadły, bo wtedy co? PFM zaniedbało?
28.12.2013 10:36
Bo mogą:D
a wracając do tematu ja nie wiem gdzie ludzie widza problem scięto pare starych drzew, dzięki czemu amy nową droge. hmm ja nie wiem czemu się dziwnie czepiają ludzie że wycięto pare drzew żeby ludzie mogli dojezdżać do domu.