W środę (16.10.2024) minęła 46. rocznica wyboru kardynała Karola Wojtyły na Papieża. 16 października 1978 roku Metropolita Krakowski stał się 262. następcą św. Piotra. Z okazji tej wyjątkowej rocznicy, w imieniu mieszkańców Piotrkowa Trybunalskiego, przewodniczący Rady Miasta Mariusz Staszek oraz radna Kinga Mazur złożyli kwiaty, oraz zapalili znicz pod pomnikiem Papieża-Polaka znajdującym się w parku śródmiejskim.
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Najdostojniejsi kardynałowie powołali nowego biskupa Rzymu. Powołali go z dalekiego kraju, z dalekiego, lecz zawsze tak bliskiego przez łączność w wierze i tradycji chrześcijańskiej - tymi słowami 16 października 1978 roku przywitał się z wiernymi nowo wybrany Papież Jan Paweł II.
Tego dnia, ok. godz. 18.18, licznie zgromadzony tłum ujrzał nad Kaplicą Sykstyńską długo wyczekiwany biały dym zwiastujący dokonanie wyboru Papieża. Tak rozpoczął się trwający 27 lat pontyfikat. Jan Paweł II zmarł 2 kwietnia 2005 roku o godz. 21.37. 1 maja 2011 r. Papież został beatyfikowany, a 27 kwietnia 2014 r. został kanonizowany.
Sprawy pedofilów sukienkowych skutecznie zamiatał pod dywan, ale to wtedy była norma.
~laczek (gość)
18.10.2024 18:30
Dobrze że Prezydenta tam nie było bo to już byłoby przegięcie albo volta nie do zaakceptowania ,faktem jest ze część społeczeństwa nadal wyznaje kult jednostki i nic tu się nie poradzi .
~Mery (gość)
18.10.2024 12:04
Delegacja skromna ale liczy sie pamięć, nawet osoby niewierzące powinny szanować JPII. To m.in. dzięki Niemu upadła w Polsce komuna.
~trzeźwy (gość)
18.10.2024 11:45
Przyznam, że pamiętam ten dzień, a dokładnie informację o wyborze Karola Wojtyły, podaną w Dzienniku Telewizyjnym (taki był wtedy program o 19:30).
Uważam, że wybór Polaka na papieża kościoła katolickiego przyczynił się do upadku komunizmu w Polsce i wkrótce w całym bloku wschodnim, za co mu chwała. Co ciekawe wielu starszych Polaków oficjalnie "miłujących" Jana Pawła II nadal za tym komunizmem tęskni :-)
JP II próbował jednoczyć religie za co też mu chwała. Ale poszczególne kościoły (prawosławny, anglikański, muzułmanie) nie były zainteresowane oddawaniem swojego kawałka tortu, więc na chęciach się skończyło.
Kwestie tuszowania nieprawidłowości w kościele katolickim (nie tylko polskim) kładą się cieniem na wizerunku JP II. Ale w tamtych czasach np. o molestowaniu nie mówiło się głośno, "żeby nie siać zgorszenia". Nie popieram tego, ale tak wtedy było. Znam przypadek, kiedy matka molestowanej przez księdza 8-latki skrzyczała ją, żeby głupot o księdzu nie mówiła. Ludzie myśleli, że księża są jak święci. Ale nie byli i nadal nie są.
W każdym razie, bilans tego pontyfikatu wydaje mi się mocno dodatni. A drugi raz Polak - papież nam się już raczej nigdy nie zdarzy.
~grzegor (gość)
18.10.2024 09:02
całujcie całujcie w stopę JPII niech naród widzi obłudnicy .Tłum = zero .
Komentarze 22
19.10.2024 04:10
Sprawy pedofilów sukienkowych skutecznie zamiatał pod dywan, ale to wtedy była norma.
18.10.2024 18:30
Dobrze że Prezydenta tam nie było bo to już byłoby przegięcie albo volta nie do zaakceptowania ,faktem jest ze część społeczeństwa nadal wyznaje kult jednostki i nic tu się nie poradzi .
18.10.2024 12:04
Delegacja skromna ale liczy sie pamięć, nawet osoby niewierzące powinny szanować JPII. To m.in. dzięki Niemu upadła w Polsce komuna.
18.10.2024 11:45
Przyznam, że pamiętam ten dzień, a dokładnie informację o wyborze Karola Wojtyły, podaną w Dzienniku Telewizyjnym (taki był wtedy program o 19:30).
Uważam, że wybór Polaka na papieża kościoła katolickiego przyczynił się do upadku komunizmu w Polsce i wkrótce w całym bloku wschodnim, za co mu chwała. Co ciekawe wielu starszych Polaków oficjalnie "miłujących" Jana Pawła II nadal za tym komunizmem tęskni :-)
JP II próbował jednoczyć religie za co też mu chwała. Ale poszczególne kościoły (prawosławny, anglikański, muzułmanie) nie były zainteresowane oddawaniem swojego kawałka tortu, więc na chęciach się skończyło.
Kwestie tuszowania nieprawidłowości w kościele katolickim (nie tylko polskim) kładą się cieniem na wizerunku JP II. Ale w tamtych czasach np. o molestowaniu nie mówiło się głośno, "żeby nie siać zgorszenia". Nie popieram tego, ale tak wtedy było. Znam przypadek, kiedy matka molestowanej przez księdza 8-latki skrzyczała ją, żeby głupot o księdzu nie mówiła. Ludzie myśleli, że księża są jak święci. Ale nie byli i nadal nie są.
W każdym razie, bilans tego pontyfikatu wydaje mi się mocno dodatni. A drugi raz Polak - papież nam się już raczej nigdy nie zdarzy.
18.10.2024 09:02
całujcie całujcie w stopę JPII niech naród widzi obłudnicy .Tłum = zero .