Zaczęło się od smrodu, a właściwie od skarg na smród. Skarżyli się mieszkańcy gminy Wolbórz, a konkretnie ci, którzy mieszkają niedaleko ujścia ścieków płynących z Piotrkowa. Śmierdziało nie bez powodu.
Tomaszowscy policjanci przesłuchali mężczyznę, który we wtorek (19 sierpnia) wyrzucił 4 szczenięta z jadącego samochodu.
Dziś do kraju wróciła Jolanta Ciesielska, piotrkowianka, która dwa tygodnie temu doznała w Turcji rozległego udaru mózgu.
W szpitalach nadal brakuje krwi – apeluje Stowarzyszenie Honorowych Dawców Krwi RP oraz Miejski Klub HDK w Piotrkowie.
Policja poszukuje osoby, która z jadącego samochodu wyrzuciła cztery szczeniaczki. Nieznany sprawca porzucił pieski przed bramą schroniska.
Zaczęło się od smrodu, a właściwie od skarg na smród. Skarżyli się mieszkańcy gminy Wolbórz, a konkretni ci, którzy mieszkają niedaleko ujścia ścieków płynących z Piotrkowa. Śmierdziało nie bez powodu. Do rzeki Moszczanki spływały bowiem źle oczyszczone ścieki. Ochrona środowiska wskazała winnego – prezesa Piotrkowskich Wodociągów, sąd stwierdził jednak, że to nie Michał Rżanek odpowiada za zanieczyszczenie środowiska. Nie on, więc kto?
Więcej w najnowszym numerze „Tygodnia Trybunalskiego”. Od rana w kioskach!
Trwa remont zabytkowej willi Wanda. Piękna, secesyjna willa została kupiona od Agencji Mienia Wojskowego przez osoby prywatne z przeznaczeniem na cele mieszkaniowe. - To najlepsze, co mogło ten budynek spotkać, ponieważ został on zaprojektowany jako budynek mieszkalny – mówi wojewódzki konserwator zabytków Zygmunt Błaszczyk. - Kontynuacja funkcji powoduje, że potencjalne zmiany, które mogłyby przekształcić to zabytkowe wnętrze, będą niewielkie.
Niebawem rozpoczną się prace przy modernizacji toru łyżwiarskiego w Tomaszowie. Prawdopodobnie w tym tygodniu zostanie podpisana umowa z wykonawcą pierwszego etapu prac. Przebudowa finansowana jest w połowie z budżetu miasta, a w połowie z środków z Ministerstwa Sportu.
- Skansen Rzeki Pilicy jest treścią mojego życia. Idea kiełkowała w mojej głowie już w latach 80. Na przykład kiedy w 1988 roku znad Pilicy odjeżdżały wraki niemieckich samochodów, których wydobywanie inspirowałem jako dziennikarz prasy regionalnej. Były to początki archeologii rzecznej, militarnej, podwodnej, którą my zapoczątkowaliśmy - mówił na antenie Strefy FM Andrzej Kobalczyk, dyrektor Skansenu Rzeki Pilicy.
Sterty śmieci, smród, a kontener na odpady zniknął. Jeden z użytkowników naszego portalu w liście do redakcji przedstawia nam obraz „rodaków na wakacjach i przedłużonych weekendach”.
