Piotrków chce zrekultywować składowisko odpadów w Dołach Brzeskich z pieniędzy unijnych. Wniosek o dofinansowanie trafił już do Urzędu Marszałkowskiego - informuje Błażej Torański, rzecznik prasowy prezydenta Piotrkowa.
Grażyna Fałek, członek Zarządu Głównego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Warszawie i prezes piotrkowskiego oddziału TOZ została sekretarzem generalnym towarzystwa.
Radomszczańska firma Janson budowała najsłynniejszą skocznię świata. W czasie tego weekendu odbędą się pierwsze zawody na nowej skoczni Holmenkollen w Oslo. Główne konstrukcje stalowe wykonywała firma Janson.
Kłopoty z targowiskiem? - Jakie kłopoty, wszystko jest w jak najlepszym porządku. Kupcy mogą spać spokojnie, bo się po prostu pomieszczą. Plany powstania nowego sklepu to jedna sprawa, a istniejące targowisko – druga. I jedno i drugie będzie z korzyścią dla wszystkich – przekonuje Eugeniusz Czajkowski - prezes stowarzyszenia opiekującego się handlującymi w regionie piotrkowskim.
Na terenie po byłym stadionie Piotrcovii powstanie kolejny market i ...małe boisko sportowe.
Oddział Pomocy Doraźnej Szpitala Powiatowego w Radomsku otrzymał certyfikat ISO 9001. Uroczystość wręczenia dokumentu odbyła się wczoraj.
Tradycji stało się zadość. Przebierańcy kolejny raz zatańczyli na lodzie. Tradycyjnie też towarzyszył im prezydent miasta Krzysztof Chojniak, który tym razem wystąpił w szlacheckim stroju.
Znana jest przede wszystkim z lokalizacji tam Urzędu Skarbowego i Aresztu Śledczego, a latem z niezbyt przyjemnego zapachu. Ulica Wronia dla mieszkających tam osób to miejsce zapomniane przez Boga i ludzi. Gdyby nie ich protesty, niewiele osób wiedziałoby, że piotrkowscy włodarze chcą zaadaptować jeden z usytuowanych tam budynków na noclegownię dla bezdomnych osób.
Łopata wygrana w konkursie fotograficznym na najlepiej odśnieżoną posesję zorganizowanym przez program Magiel Strefy FM i portal epiotrkow.pl trafiła nie do laureata...a do piotrkowskiego schroniska.
Historia, która wydarzyła się w powiecie radomszczańskim, niektórym przywodzić może na myśl film o 101 dalmatyńczykach. Co prawda w tym przypadku łupem złodzieja nie padły psy tej rasy, ale buldogi i w dodatku było ich znacznie mniej. Mimo tego, właścicielka 32 szczeniąt o "uprowadzeniu" zwierząt postanowiła powiadomić policję. Okazało się, że mężczyzna, który zamówił rasowe pieski nie zapłacił za nie ponad 30 tysięcy złotych.