- Jest taki wiek, w który właśnie wszedłem, kiedy istnieje potrzeba przekazania swojego doświadczenia. Poza tym po rodzicach jestem społecznikiem i dlatego zdecydowałem się na objęcie funkcji dyrektora Aeroklubu Ziemi Piotrkowskiej - stwierdza Jarosław Cempel, wieloletni członek AZP. - Myślę, że kłopoty finansowe już nas nie dosięgną. Jednak łatwo nie będzie. Za szkolenia nie możemy pobierać zbyt dużo, a żyjemy głównie z nich. Musimy opłacać teren, nieruchomości, musimy utrzymywać szybowce i statki oraz samoloty w pełnej gotowości lotniczej - wyjaśnia dyrektor Cempel.
Z myślą o mieszkańcach
Piotrkowski aeroklub nie spoczywa na laurach i zamierza poszerzyć zakres usług. Prawdopodobnie zostanie zorganizowana Sekcja Paralotniowa. Udało się także porozumienie z Piotrkowską Strefą Zrzutu. - Strefa Zrzutu istnieje i będzie istniała. Żyjemy w symbiozie i mam nadzieję, że pozostaniemy w niej jeszcze bardzo długo (mamy podpisaną długoletnią umowę). Strefa może inwestować w teren i w nieruchomości. Dogadaliśmy się w stu procentach - zaznacza dyrektor.
- Zamierzamy zmienić wygląd budynku. W tamtym roku wykonaliśmy ścianę wschodnią. Lada dzień rozpoczynamy modernizację strony od ulicy. To jest konieczne, bo budynek wygląda koszmarnie, jak do rozbiórki. Na pewno będziemy naprawiać stuletni hangar - wymienia dyrektor. To prace budowlane. A aeroklub chce bardziej otworzyć się na mieszkańców. - W tym celu zrobiliśmy pole widokowe, rozstawiliśmy namioty. Już przychodzą mamy z dziećmi i obserwują loty oraz skoki. W najbliższym czasie planuję kupić kilka ławek, żeby można było tam usiąść. W ubiegłym tygodniu utworzyliśmy tor quadowy. Mamy trzy pozyskane pojazdy. Chcemy je wypożyczać. Jeżeli pomysł się przyjmie, planujemy zorganizować to jeszcze bardziej profesjonalnie.
Marzy mi się ścieżka rowerowa czy promenada spacerowa wokół lotniska. Jest na to miejsce i byłaby to naprawdę piękna sprawa. Będę się o to starał, oby tylko wystarczyło sił. Chcemy po prostu stworzyć na naszym terenie miejsce wypoczynku dla wszystkich. Pomysłów jest wiele. Potrzeba tylko pieniędzy i przyjaciół, którzy mi w tym pomogą. W pojedynkę nie da rady - zaznacza Jarosław Cempel.
***
Aeroklub jest Certyfikowanym Ośrodkiem Szkolenia Lotniczego. - Szkolimy do licencji zawodowej. Jest tylko kilka takich aeroklubów w Polsce. Żeby dostać certyfikat, trzeba spełnić bardzo wiele wymogów. Pod koniec sierpnia będziemy starać się o przedłużenie licencji. Czy się uda, nie wiem. Ale jedno jest pewne, nadal będziemy aeroklubem. Nadal będziemy robić swoje - stwierdza z optymizmem dyrektor Jarosław Cempel. Z usług Certyfikowanego Ośrodka Szkolenia Lotniczego może skorzystać każdy, kto ukończył 16 lat. Kurs na pilota samolotu kosztuje 10 tys. złotych. A egzamin 3 tysiące złotych.