Policja poszukuje sprawcy wypadku do jakiego doszło w czwartek ok. 12:00 na ul. Wąskiej w Sulejowie.
Trzech mężczyzn i kobieta, działali wspólnie i w porozumieniu, ich łupem padł sprzęt audio, komplet sztućców i srebrna biżuteria. Włamywaczy zatrzymano, a łupy odzyskano.
Bełchatowscy policjanci zatrzymali rowerzystę, który - zamiast korzystać z drogi rowerowej - wyjechał na "czołówkę" z policyjnym radiowozem. Mało tego, mężczyzna był pijany, agresywny i próbował przekupić policjantów kwotą 2000 złotych. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Policja zatrzymała pijaną kobietę, która przewoziła samochodem swoje dzieci - półrocznego i 11-letniego chłopca. Piotrkowianka miała 2 promile alkoholu w organizmie. Została zatrzymana na ulicy Litewskiej.
Specjalna grupa policjantów, w której skład weszli mundurowi z Komendy Miejskiej Policji w Tomaszowie oraz kryminalni z KWP w Łodzi, rozbiła szajkę włamywaczy. Łupem sześciu osób - czterech mężczyzn i dwóch kobiet - padło mienie o wartości blisko pół miliona złotych.
Policjanci zatrzymali 13 osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, której członkowie pozbawiali wolności kobiety znajdujące się w krytycznej sytuacji życiowej. Grupa zajmowała się też wprowadzaniem do obrotu narkotyków, przestępstwami przeciwko wolności seksualnej i przeciwko mieniu. Do policyjnego aresztu trafiło 10 mężczyzn w wieku od 19 do 46 lat oraz 3 kobiety w wieku 24, 36 i 58 lat. Sąd na wniosek Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim tymczasowo aresztował 4 podejrzanych.
Policjanci z Bełchatowa zatrzymali 40-latka, który bez powodu zaatakował przechodnia. Napastnik miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Tłumaczył mundurowym, że w ten sposób chciał odreagować swoją złość po kłótni z żoną.
Nieznani sprawcy zniszczyli wystawę poświęconą piotrkowianom zamordowanym w Katyniu. Ekspozycja znajduje się na płocie Muzeum.
W paczce adresowanej do jednego z osadzonych podczas kontroli przesyłek, przy pomocy specjalnie szkolonego psa, ujawniono 59 gramów plastycznej substancji koloru brunatnego - cannabinoidy, czyli syntetycznej marihuany. Substancja została przekazana funkcjonariuszom policji.
Wycięli i ukradli z zalesionych działek ponad 30 sztuk dębów i brzóz wartości ponad 14 tys. zł. Mieszkańcom powiatu bełchatowskiego grozi teraz do 5 lat więzienia.