Jedna osoba trafiła do szpitala w wyniku wypadku do którego doszło dziś ok. godz. 14.20 na skrzyżowaniu Słowackiego-Kostromska w Piotrkowie. Zderzyły się trzy samochody. Przyczyną było wymuszenie pierwszeństwa przez jednego z kierowców. To zdarzenie jest kolejnym przykładem na to, że piotrkowscy kierowcy kiepsko radzą sobie z poruszaniem się bez działającej sygnalizacji świetlnej.
Bełchatów remisuje z Lechem, ale lekki niedosyt pozostał. Bełchatowianie prowadzili bowiem z Kolejorzem 2:0.
W meczu ze Startem Otwock miało nastąpić przełamanie i Concordia miała wreszcie (po serii 14 spotkań w II lidze bez zwycięstwa) wygrać. Mieli w tym pomóc nowi zawodnicy: Michał Kula (ostatnio szkocki Peterhead) oraz Błażej Karasiak (MVV Maastricht).
Policjanci z „patrolówki” zatrzymali wandala zaraz po tym, jak uszkodził on wiatę przystanku na skrzyżowaniu ul. Sulejowskiej i Włókienniczej w Piotrkowie. Pomocny okazał się sygnał od przypadkowego świadka.
W piątek wieczorem w miejscowości Świątniki na terenie gminy Wolbórz kierowca mitsubishi, mając 1,7 promila alkoholu w organizmie, na prostym odcinku drogi potrącił idące prawą stroną dwie 15-latki.
Na 4 tysiące zł wycenił łapówkę za doprowadzenie do spotkania z szefem CBA działacz społeczny z Piotrkowa Trybunalskiego. CBA zatrzymało Marka Ł. na gorącym uczynku.
Pijany mężczyzna stanął na środku jezdni, uniemożliwiając przejazd samochodom. Kiedy jeden z kierowców poprosił go o zejście z drogi, doszło do szarpaniny. Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem przy ul. Próchnika w Piotrkowie.
Mimo szumnych zapowiedzi Orlik nie przyleci jednak do Piotrkowa jesienią? Budowa pierwszego etapu ruszyła w połowie lipca. Procedura przetargowa dla drugiego etapu nadal trwa...
Szybko i sprawnie przebiegła pierwsza powakacyjna sesja Rady Miasta. Piotrkowscy radni podjęli m.in. uchwałę o zmianach w budżecie miasta na 2009 rok. Podczas dyskusji na temat owych zmian pojawiła się kwestia sfinansowania modernizacji ulicy POW.
Młoda kobieta i jej 7-letni syn wybrali się na spacer. Już nie wrócili. Oboje utonęli. Ich ciała zauważył przejeżdżający obok zbiornika Cieszanowice kierowca. Dziecko zmarło na miejscu, 24-letnia matka po przewiezieniu do szpitala. Do tragedii doszło w niedzielę (23 sierpnia) po południu.