Concordia coraz gorzej...

Poniedziałek, 31 sierpnia 20093
W meczu ze Startem Otwock miało nastąpić przełamanie i Concordia miała wreszcie (po serii 14 spotkań w II lidze bez zwycięstwa) wygrać. Mieli w tym pomóc nowi zawodnicy: Michał Kula (ostatnio szkocki Peterhead) oraz Błażej Karasiak (MVV Maastricht).

Goście szybko jednak te marzenia rozwiali. Już w siódmej minucie było 1:0. Po dośrodkowaniu Jarosława Mazurkiewicza piłkę głową do bramki skierował Bartosz Bobrowski (na zdjęciu właśnie ta sytuacja).. Dwie minut później powinno być 2:0, ale strzał Wojciecha Wociala obronił Kula. Start miał jednak wyraźną przewagę i w 29. minucie strzelił drugiego gola. Jej autorem był Mazurkiewicz. Po przerwie na 3:0 podwyższył Wocial. Concordię stać było jedynie na strzelenie honorowego gola, którego autorem był Michał Wrzesiński. Wynik meczu na 4:1 dla gości ustalił Piotr Stańczuk.
Concordia w sześciu spotkaniach wywalczyła tylko dwa punkty i jest jednym z najpoważniejszych kandydatów do spadku z ligi. Naprawdę mało pocieszające są słowa trenera Startu, Dariusza Dźwigały o tym, że są w lidze drużyny znacznie słabsze. W tabeli tego niestety nie widać, a za styl gry nikt punktów nie przyznaje.

CONCORDIA PIOTRKÓW - START OTWOCK 1:4 (0:2)
Bramki: Wrzesiński 67 - Bobrowski 7, Mazurkiewicz 29, Wocial 57, Stańczuk 80.
CONCORDIA: Kula - Jabłecki, Karasiak, Stolarski ż, Broniarek ż (39' Juszkiewicz) - Wrzesiński (84' Sikorski), Rączka, Błachowicz, Wolan (72' Wodziński) - Bałecki ż (39' Goryszewski ż), Pietrzak.
Trener: Karbownik

źródło: ozpnpiotrkow.pl


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (3)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

klet ~klet (Gość)07.09.2009 11:35

I już na bank po ptakach. Concordia nawet z ostatnim zespołem w tabeli dostała łupnia teraz jesteśmy już liderem tabeli patrząc od dołu. Awans, a raczej degradacja jest w zasięgu ręki/piłki i nie oszukujmy się nic już nie jest w stanie zapewnić drużynie bytu w II lidze.

00


Fan ~Fan (Gość)04.09.2009 15:51

Jakby drużyny nie prowadził prezes tylko trener z prawdziwego zdarzenia to nie byłoby takich sytuacji. Przez takich ..... chłopakom nawet nie chce się wychodzić na troningi a co dopiero grać dobrze w spotkaniach ligowych. PAn który uważa się za trenera powinien zastanowić się nad zmianą zawodu, bo całkiem nie nadaje się do swojej roli. Może hiciaż jakieś szkolenie raz na 10 lat by się przydało, wtedy wiedziałby np że w strefie się nie kryje indywidualnie itp itd...

00


klet ~klet (Gość)31.08.2009 15:31

To już jest koniec jesteśmy zdegradowani :( Przedostatnie miejsce w tabeli. Nie wierzę by zespół był jeszcze w stanie się podnieść i w rundzie jesiennej powalczyć o "wyskoczenie" z strefy spadkowej. Jeśli Concordia ten sezon i II ligę obroni w barażach to będzie to ogromnym sukcesem.
Zobaczymy co przyniesie najbliższy miesiąc bo to on zadecyduje o być albo nie być drużyny w lidze oraz kilku osób w zespole.

00


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat