Miało być ozdobą piotrkowskiej Resursy Rzemieślniczej. Od lat jest jednak „schowane” przed oczami ciekawskich. Jego odsłonięcie było jednym z największych, jeśli nie największym, świętem w dziejach Piotrkowa. W latach PRL-u ówczesna władza pozbawiła je... tożsamości.
Przed radiowym mikrofonem stanęli 53 lata wcześniej, nim w Piotrkowie powstała lokalna rozgłośnia. Byli pierwszymi piotrkowianami grającymi na żywo koncert, który mogła usłyszeć cała centralna Polska. Ich wizyta w Polskim Radiu trwała niespełna godzinę...
Prokurator miał już podjąć decyzję o postawieniu zarzutów (lub umorzeniu postępowania) Pawłowi Szcześniakowi, przewodniczącemu Rady Miasta w Piotrkowie, który nie wpisał w oświadczeniu majątkowym, że zarządzał działalnością gospodarczą prowadzoną przez klub sportowy (podobnie jak jego poprzednik, Marian Błaszczyński), ale wstrzymał się z decyzją. Dlaczego?
Zdezorientowani, zrozpaczeni, z po czuciem, że ich oszukano, ze strachem, że zostali pozostawieni sami sobie. Za ponad stu mieszkańców dwóch bloków, należących do Piotrkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, nazwanych Domem Seniora, nikt nie chce wziąć odpowiedzialności.
Tak jak kiedyś napawał nas stadion GKS" Piotrcovia"
Mimo, że miał ważny bilet parkingowy i bilet ten umieszczony był w widocznym miejscu to otrzymał wezwanie do zapłaty. Niemiła przygoda spotkała wczoraj w Piotrkowie jednego z łódzkich dziennikarzy, który przyjechał do piotrkowskiego sądu. - Jeżdżę właściwie po całej Polsce i z tak drogimi opłatami za parkowanie jak w Piotrkowie jeszcze się nie spotkałem. Nigdzie też nie zostałem tak potraktowany jak tutaj - powiedział Strefie FM fotoreporter Polskiej Agencji Prasowej Grzegorz Michałowski.
Jedni uważają, że to poznawanie własnej historii i kolejna próba rozliczenia się z jej ciemnymi zakamarkami. Według innych, to rozgrzebywanie zabliźnionych już ran i zajmowanie przeszłością, gdy ważna jest przyszłość. Mieszkańcy miasta od kilku dni mogą oglądać wystawę „Twarze piotrkowskiej bezpieki”. Tylko po co?
Czy opłatę za pobyt dziecka w przedszkolu piotrkowski samorząd wyliczył niezgodnie z prawem? Jeśli potwierdzą się nieoficjalne na razie informacje, rodzice przedszkolaków w Piotrkowie mogą wkrótce płacić za pobyt dziecka w placówce nawet o ponad 100 zł mniej. Tak przynajmniej przekonuje Konrad Czyżyński (PO), wicekurator oświaty i radny miejski, który wątpliwościami co do legalności uchwały rady miasta (z 26 listopada 2008) wprowadzającej spore podwyżki w piotrkowskich przedszkolach, podzielił się ze służbami prawnymi wojewody.
Przepychanka, uszkodzony samochód i interwencja policji to rezultat kłótni dwóch dorosłych mężczyzn o miejsce parkingowe.
Służby prawne wojewody łódzkiego nie dopatrzyły się naruszenia prawa przy podejmowaniu uchwały o sprzedaży budynku przy ul. Dmowskiego. Uchwałę zaskarżyli radni lewicy.