To już trzecia i ostatnia na razie sygnalizacja świetlna, na której zainstalowano urządzenia odmierzające czas do zmiany świateł.
Minęło już kilka dni od momentu zainstalowania czasomierzy na sygnalizacjach świetlnych w Piotrkowie. Niestety ten, który działa na skrzyżowaniu Al. 3 Maja i Kopernika nie działa poprawnie.
Zasypane chodniki, jezdnie i zatoki parkingowe. Niewidoczne przejścia dla pieszych i samochody ślizgające się na skrzyżowaniach. Tak wyglądał nasz Piotrków w sobotni wieczór. Mieszkańcy pomstują - Dlaczego nikt w tym mieście nie odśnieża?
Ulica Brzeźnicka miała zostać naprawiona do końca września bieżącego roku. Niestety działkowcy, którzy tamtędy się poruszają, twierdzą, że ich prośby o dokonanie napraw cząstkowych jezdni są ignorowane.
Długo wyczekiwane przez piotrkowskich kierowców czasomierze pojawią się w końcu na trzech piotrkowskich skrzyżowaniach.
Poranny jogging nie wyszedł na zdrowie jednej z mieszkanek Piotrkowa. Biegnąc chodnikiem przy ul. Żelaznej, potknęła się o wystającą płytę chodnikową i upadła. Uprawianie sportu skończyło się stłuczoną ręką, zbitym kolanem, dużymi otarciami, raną na brzuchu i podartym ubraniem. Mieszkanka nie miała świadków i swojej szkody nie zgłaszała. Jednak takich osób, które, chodząc po piotrkowskich chodnikach, poniosły dużo poważniejsze konsekwencje i zgłosiły ów fakt, w ciągu ostatnich trzech latach było 87.
Od kilku tygodni na chodnikach i ulicach miasta zalegają liście. Uwagę na to zwrócił radny Jan Dziemdziora. MZDiK, podobnie jak w przypadku oświetlenia – nie chce komentować sprawy.
“W rozmowach, jakie prowadzę z mieszkańcami w ramach POM-u (powolny obchód miasta – przyp. red.), zwrócono się do mnie z pytaniem, dlaczego niektóre obiekty kultu religijnego są podświetlane specjalnymi lampami umieszczanymi w różnych miejscach na słupach oświetlenia ulicznego?” To fragment pisma, jakie piotrkowski radny Jan Dziemdziora złożył do Urzędu Miasta. Postanowiliśmy zapytać i my, ale o odpowiedzi bardzo trudno...
Przy obecnej sytuacji finansowej nie ma szans na załatanie wszystkich ubytków w naszych drogach - mówi Krzysztof Byczyński, dyrektor MZDiK w Piotrkowie.
Mieszkańcy bloku przy ulicy Piastowskiej 13, nie widząc innego wyjścia, zwrócili się do radnego Jana Dziemdziory z prośbą o interwencję w sprawie odłamanego konaru topoli, który zwisa nad śmietnikiem.