Piłkarki ręczne Piotrcovii sprawiły swoim kibicom bardzo miłą niedzielną niespodziankę. Wygrały w Gnieźnie z miejscowym MKS URBIS 32:25 (19:12) i tym samym zachowały szansę na zajęcie piątego miejsca na koniec sezonu. Tak się stanie jeśli drużyna Agaty Cecotki pokona w ostatnim meczu we własnej hali Młyny Stoisław Koszalin. W Gnieźnie przewaga naszego zespołu nie podlegała dyskusji. Piotrcovia wreszcie zagrała całe spotkanie bez przestojów i to przyniosło trzy punkty.
Piotrcovia przegrała z KPR Gminy Kobierzyce 24:25 (10:9) w zaległym pojedynku 26. Serii ORLEN Superligi (runda finałowa) i na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu nadal traci pięć punktów do Młynów Stoisław Koszalin, które zajmują piąte miejsce w tabeli. Zespół Agaty Cecotki zagrał z kandydatem do srebrnego medalu mistrzostw Polski bardzo dobry mecz, a o wygranej przyjezdnych zdecydowało sportowe szczęście w końcówce.
Znów kilka spotkań w Amatorskiej Lidze Piłki Nożnej potwierdziło tezę o dużych różnicach w poziomach poszczególnych drużyn. Zdaniem niektórych – zbyt dużych.
MKS Piotrkowianin, który miał "podane na tacy" zwycięstwo w Opolu z Gwardią, zamiast zapewnić sobie bezpośrednie utrzymanie w lidze, najprawdopodobniej postanowił potrzymać kibiców w niepewności. Przegrał w Opolu 26:27 i zagra 15 maja z Zagłębiem Lubin o to, aby nie grać dodatkowych spotkań z Padwą Zamość.
Piotrcovia zawiesiła mistrzowi Polski z Lubina wysoko poprzeczkę. Nasz zespół walczył przez większą część meczu z utytułowanym rywalem jak równy z równym, a do niespodzianki brakło niewiele. W 52. minucie było 21:21. Końcówka należała jednak do rywalek.
W bieżącej kolejce Orlen Superligi Kobiet Piotrcovia grała w Lublinie i była o krok od sprawienia niespodzianki. Nasz zespół w drugiej połowie odrobił sześć bramek straty i w 51. minucie remisował z MKS FunFloor Lublin 25:25. Nerwowa końcówka ułożyła się jednak po myśli wielokrotnych mistrzyń Polski, które wygrały 30:27.
Piotrkowianin przegrał, po raz trzeci w tym sezonie, z Grupą Azoty Unią Tarnów. Po dwóch porażkach z sezonu zasadniczego, przyszła przegrana w 2. kolejce rundy spadkowej. Przegrana bolesna - 21:29 (9:16).
W miniony weekend w IV lidze Polonia Piotrków wygrała pewnie z Włókniarzem Zelów. Natomiast w piotrkowskiej klasie okręgowej Concordia Piotrków ponownie zeszła z murawy pokonana. A jak prezentują się wyniki spotkań pozostałych ekip z naszego regionu? O tym poniżej.
Po pięciu latach na mistrzowski tron Amatorskiej Halowej Ligi Piłki Nożnej powróciła Prym – Galeria Wnętrz. Choć gwoli ścisłości trzeba dodać, że w sezonie 2015/16 dzisiejsi mistrzowie występowali pod nieco inną nazwą. Ale trzon drużyny pozostał ten sam. I triumfuje.
Piotrkowianin rozpoczął rundę spadkową Orlen Superligi od przegranej. W spotkaniu 1. kolejki rundy spadkowej drużyna Michała Matyjasika uległa przed własną publicznością 29:33 (12:16) Enerdze Wybrzeże Gdańsk.