Trener Piotrkowianina Michał Matyjasik wielokrotnie podkreślił, że zły początek ma bardzo duży wpływ na późniejsze meczowe wydarzenia i dlatego koncentracja w pierwszych minutach jest bardzo ważna. Niestety w Zabrzu tego zabrakło. Nasz zespół w 3. minucie przegrywał 0:3, a w 12. minucie na świetlnej tablicy widniał wynik 10:4 dla Górnika Zabrze. Ostatecznie rywale wygrali 39-31.
Piłkarki ręczne Piotrcovii w ostatnim meczu rundy zasadniczej Orlen Superligi niespodziewanie pokonały KPR Kobierzyce zajmujący trzecie miejsce w tabeli. O wygranej piotrkowianek zdecydowała świetna druga połowa.
Piotrków Trybunalski był gospodarzem turnieju 1/16 finału Mistrzostw Polski juniorów, w którym zagrały cztery zespoły. W hali ZSP 4 (piątek - 21 lutego) i Hali Relax (22 i 23 lutego) rywalizowały: Padwa Zamość, Trójka Ostrołęka, MOSiR Bochnia i MKS Piotrkowianin. Drużyna Stanisława Makowiejewa i Marcina Kozłowskiego, zajęła drugie miejsce i wywalczyła awans. Turniej z kompletem wygranych zakończył się wygraną Padwy Zamość.
Niezwykłych emocji dostarczyło kibicom spotkanie 20. Serii ORLEN Superligi pomiędzy Piotrkowianinem i REBUD Ostrovią Ostrów Wielkopolski. Niżej notowany w tabeli zespół gospodarzy zawiesił czwartej drużynie bardzo wysoko poprzeczkę i był bardzo bliski wygranej w regulaminowym czasie. Ostrovia potrafiła jednak wyrównać równo z końcową syreną na 34-34, a w rzutach karnych lepsi okazali się podopieczni Kima Rasmussena.
Po raz drugi w odstępie kilkunastu dni Piotrcovia zmierzyła się z Młynami Stoisław Koszalin i po raz drugi odniosła bardzo pewne zwycięstwo. W spotkaniu 17. Serii sezonu zasadniczego nasza drużyna wygrała aż 40:25 (19:11). Cieszy zwycięstwo oraz powrót do rywalizacji o punkty Sary Szczukockiej i Karoliny Mokrzkiej.
Prezes Piotrcovii Konrad Piechocki zapowiadał na antenie Radia Strefa FM, że mecz z Kaliszem wcale nie musi być łatwy i przyjemny. Rywal wzmocnił się kilkoma zawodniczkami i gra coraz lepiej. I tak było, walka o trzy punkty trwała do końca. Ostatecznie Piotrcovia wygrała 27-26.
Nie udało się Piotrkowianinowi powiększyć dorobku punktowego w spotkaniu 19. Serii ORLEN Superligi. Nasz zespół, po zaciętym pojedynku przegrał w Kwidzynie z miejscowym MMTS 27:28 (14:14). Duży wpływ na końcowy wynik meczu miał początek drugiej połowy. W pierwszej lepsze wrażenie sprawiał zespół Michała Matyjasika, który prowadził różnicą nawet czterech bramek.
To był mecz bez historii. Piotrcovia od pierwszej do ostatniej minuty pojedynku 1/8 finału Pucharu Polski z Młynami Stoisław Koszalin grała swoją piłkę ręczną i narzuciła rywalowi swoje warunki. Już pierwsza połowa, która zakończyła się wynikiem 20:8, przesądziła o awansie naszej drużyny do najlepszej ósemki ORLEN Pucharu Polski. Ostatecznie piotrkowianki wygrały 37-22.
Piotrcovia ponownie pokonała Sośnicę Gliwice. Tym razem piotrkowianki pokonały śląski zespół na ich terenie 27-24. Wydarzeniem pojedynku było przekroczenie granicy 1000 rzuconych bramek w najwyższej klasie rozgrywkowej przez Romanę Roszak.
Piotrcovia pokonała w meczu 14. Serii ORLEN Superligi MKS URBIS Gniezno 31:25 (15:16), a druga połowa była prawdziwym koncertem w wykonaniu zespołu prowadzonego przez Horatiu Pascę. W roli dyrygenta wystąpiła wracająca do wysokiej formy, rekonwalescentka Romana Roszak, a wtórowała jej między słupkami Karolina Sarnecka.