55-letni mieszkaniec Brzezin, który kradł alkohol i produkty spożywcze ze sklepów w Tomaszowie Mazowieckim został zatrzymany przez policję. Łączna wartość skradzionego towaru to ponad 900 złotych. Teraz złodziejowi grozi kara do 5 lat więzienia.
Do 5 lat więzienia grozi 32-letniemu bełchatowianinowi, który kierował audi w stanie nietrzeźwości. Miał również zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Nieodpowiedzialną jazdę skończył uderzając w drzewo.
Policjanci zatrzymali 28-letniego sprawcę kradzieży. Mężczyzna ukradł szczoteczki do zębów oraz perfumy o łącznej wartości blisko 800 złotych. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Mimo, że od kilku miesięcy kara za wjazd na torowisko po zapaleniu się czerwonego światła wynosi nawet 2 000 zł, to niektórzy kierowcy nic sobie z tego nie robią. Jednemu z nich w złamaniu drogowego prawa nie przeszkodziły nawet opuszczające się zapory. Teraz musi się liczyć z poważnymi konsekwencjami.
Policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży daewoo jeszcze przed przyjęciem oficjalnego zawiadomienia o przestępstwie. Pojazd powrócił już do rąk właścicielki, a 48-letni mieszkaniec gminy Tomaszów, którego funkcjonariusze odnaleźli śpiącego w centrum miasta, usłyszał zarzut kradzieży.
17-latek odpowie za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli, kierowanie motocyklem bez uprawnień i po użyciu alkoholu. Nastolatek zignorował policyjne sygnały i uciekał przed funkcjonariuszami.
Czy to początek czarnej passy wśród wypoczywających nad wodą w naszym regionie? Po groźnym wypadku w gminie Żytno, gdzie młody mężczyzna doznał urazu kręgosłupa po skoku "na główkę", teraz - także w powiecie radomszczańskim - znaleziono ciało 58-letniego kajakarza.
Mieszkanka powiatu opoczyńskiego poznała przez Internet 22-latka. Po kilku tygodniach znajomości zaprosiła go do swojego domu. Po jego wyjeździe odkryła, że z konta bankowego zniknęło jej kilkanaście tysięcy złotych. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty.
Mimo, że od lat nagłaśniany jest problem pozostawiania dzieci oraz zwierząt w rozgrzanym samochodzie, są tacy, którzy wciąż nie zdają sobie sprawy z zagrożenia, jakie niesie ze sobą przebywanie w takiej pułapce. Taka sytuacja miała miejsce na parkingu przy ul. Sierakowskiego w Radomsku, gdzie właściciel czworonoga wykazał się brakiem wyobraźni i skrajną nieodpowiedzialnością.
Policjanci z bełchatowskiej grupy SPEED zatrzymali kierowcę opla, który przekroczył dopuszczalną prędkość. 35-latek był nietrzeźwy, a aby uniknąć konsekwencji próbował wręczyć policjantom 4 900 złotych. Teraz mężczyzna stanie przed sądem.
