Piotrkowscy policjanci w trakcie interwencji znaleźli znaczne ilości środków odurzających. Zatrzymany 38-latek usłyszał już zarzuty. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 10 lat.
9 listopada 2025 roku około 11:30 dyżurny piotrkowskiej jednostki, na teren gminy Gorzkowice, skierował funkcjonariuszy Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego. Według zgłoszenia zagrożone miało być życie 34-letniego mieszkańca powiatu. Po dotarciu na miejsce, aby dostać się do środka, policjanci wyważyli okno balkonowe. Mężczyzna był pobudzony, a wobec mundurowych agresywny.
W trakcie rozmowy przyznał, że jest zazdrosny o swoją byłą żonę i chciał ją jedynie postraszyć. W domu obecny był również jego 38- letni kolega. Funkcjonariusze uzyskali informację, że mężczyźni mogą posiadać znaczne ilości środków narkotycznych. W trakcie przeszukania pomieszczeń mieszkalnych, na stercie kartonów w kotłowni, znaleźli woreczek strunowy z zawartością mefedronu. Następne zabronione substancje ujawnili w jednej z szafek kuchennych, gdzie między przyprawami ukryty był worek foliowy z marihuaną. Uwagę policjantów przykuła również apteczka leżąca na kuchennym parapecie, w niej mundurowi znaleźli trzy precyzyjne wagi jubilerskie oraz kilkaset woreczków foliowych z zapięciem strunowym - mówiła mł. asp. Edyta Daroch, oficer prasowy piotrkowskiej policji.
Funkcjonariusze ujawnili łącznie niemal 74 gramy marihuany i mefedronu. 38- latek usłyszał już zarzuty posiadania znacznej ilości środków narkotycznych. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Komentarze 5