5 czerwca 2013 roku bełchatowscy policjanci zatrzymali 30-letnią zelowiankę podczas próby realizacji sfałszowanych czeków kanadyjskich. Kobieta w jednym z bełchatowskich banków przedłożyła do wykupu trzy czeki, opiewające łącznie na 6100 dolarów kanadyjskich. Brak zabezpieczeń właściwych przekazom płatniczym wzbudził podejrzenia personelu placówki bankowej, wobec czego bank zawiadomił policję.
Zelowianka została zatrzymana. O zastosowaniu środków zapobiegawczych wobec osadzonej w policyjnym areszcie kobiety zdecyduje prokurator. Funkcjonariusze zabezpieczyli sfałszowane czeki jako materiał dowodowy. W toku czynności policyjni dochodzeniowcy ustalili ponadto, że 9 maja tego roku zelowianka dokonała podobnego przestępstwa. Wówczas przedstawiając do wykupu dwa podrobione czeki, wystawione na 3600 dolarów kanadyjskich, wypłaciła z banku w Bełchatowie ponad 10800 złotych. Sfałszowane przekazy pieniężne prawdopodobnie pochodzą z Nigerii, skąd zostały przesłane kurierem.
30-latka stanęła pod zarzutem dokonania przestępstwa wprowadzania do obrotu podrobionych znaków pieniężnych, za co grozi jej kara od roku do dziesięciu lat pozbawienia wolności.
Komentarze 4
07.06.2013 08:38
Na wykopie było zdjęcie takiego idioty, który siedzi na stadionie w bejsbolówce z daszkiem do tyłu i histerycznie zasłania sobie oczy dłonią przed słońcem...
Naturalnie - żaden okularnik nie patrzy przez lupę w okularach. Nieokularnik zresztą też.
07.06.2013 01:05
Laboratorium policyjne w tym Bełchowie (czy jakoś tak), to oni mają tam fulwypas.
06.06.2013 22:02
Coś ze wzrokiem to ma na pewno.
06.06.2013 17:39
Co prawda wiem, o co chodzi w działaniach tej laski na zdjęciu, ale czy tylko dla mnie osoba w okularach oglądająca coś przez lupę ma w sobie coś komicznego? :)