Masowe zatrucia pojawiły się niedawno.
W ostatnich dniach trafia do mnie gros pacjentów, u których występują objawy ze strony przewodu pokarmowego: biegunki, wymioty w tym biegunki i wymioty krwiotoczne, biegunki. Pojawiają się także objawy ze strony układu nerwowego, m.in. ślinotok, drgawki i drżenie. Poza tym u psów i kotów występuje czasami niezborność. Pojawiają się problemy z brakiem apetytu, apatia i posmutnienie - wylicza lekarz weterynarii Maja Lewandowska.
Zdaniem Mai Lewandowskiej problem pojawił się w momencie, gdy w okolicy ulic Batorego, Próchnika oraz al. 3-go Maja zaczęto wykonywać opryski herbicydami. Weterynarz wskazuje, że właśnie stąd trafia do niej najwięcej chorych zwierzat.
Kontaktowałam się z komórką zlecającą opryski. Otrzymałam informację, że nie jest to randap, który kiedyś był stosowany. Miał być to środek, który nie jest groźny dla zwierząt i rzeczywiście w tym rejonie były wykonywane opryski - dodaje Maja Lewandowska.
Co zrobić, gdy takie objawy wystąpią u naszych pupili?
Przede wszystkim, gdy pojawiają się jakiekolwiek objawy, należy zgłosić się do weterynarza, który zleci odpowiednie leczenie. Takie objawy to są objawy nieswoiste. Mogą świadczyć nie tylko o zatruciu herbicydami, ale również o innych chorobach - zastrzega lekarka.
Komentarze 26
03.08.2023 16:59
Niestety moj kot nie przeżył ?
02.08.2023 08:24
Randapem lał sprzątacz na Bekzackiej. Dopiero po dwóch interwencjach w spółdzielni gościa zwolnili. Też były psy i koty zatrute.
01.08.2023 22:56
Nasz pies jest ofiara tych oprysków, na szczęście trafił od razu do Pani Doktor i przeżył. Draństwo, karać za te opryski
01.08.2023 07:45
Należy surowo ukarać firmę opryskujaca, za niewłaściwe stosowanie preparatu. Barak informacji o zastosowania środka w miejscu publicznym. To jest środek ochrony roślin, a nie likwidacji trawy na chodniku.
01.08.2023 07:38
Najlepszym lekarstwem jest wyprowadzanie psów na smyczy a nie puszczanie samopas.