TERAZ 4°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Zabrakło tak niewiele...

K.Budny
K.Budny niedz., 18 września 2016 22:36
Kamil Majchrzak rozegrał dwa mecze podczas barażowego spotkania Niemcy-Polska, obydwie reprezentacje rywalizowały o pozostanie w Grupie Światowej przyszłorocznej edycji Pucharu Davisa. Pierwszy mecz piotrkowianin przegrał, a drugi wygrał, ostatecznie Polacy ulegli Niemcom 2:3 i w przyszłym sezonie ponownie będą występować na zapleczu tenisowego Pucharu Davisa, czyli w Grupie I Strefy Euro-afrykańskiej.
Zdjęcie
Autor: Fot.: Facebook.com/PZT

Kamil (277. ATP) rozpoczął ten polsko - niemiecki pojedynek, przegrywając w piątek z siedem lat starszym Janem-Lennardem Struffem (67. ATP) po pięciosetowym pojedynku 7:6 (10-8), 3:6, 7:5, 2:6, 1:6. W niedzielę piotrkowianin rozegrał drugi mecz, tym razem zmierzył się z Florianem Mayerem (59. ATP) i wygrał 6:2, 4:6, 6:2, 6:3. Po tym spotkaniu był remis 2:2 (wcześniej swój mecz wygrali nasi debliści Marcin Matkowski i Łukasz Kubot), dlatego wszystko miało się rozstrzygnąć podczas ostatniego spotkania, Hubert Hurkacz przegrał jednak z Janem-Lennardem Struffem 6:7 (4-7), 4:6, 1:6, co oznacza, że Polacy w przyszłym sezonie nie będą już występować w Grupie Światowej Pucharu Davisa, lecz na jej zapleczu. Nasi tenisiści tylko przez rok rywalizowali z najlepszymi tenisowymi reprezentacjami, ale Kamil zebrał w tym czasie bezcenne doświadczenie, które z pewnością zaprocentuje.

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 12

    reklama

    Dla Ciebie

    4°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio