We wtorek, tuż po godzinie 18.00 podczas wykonywania lotu szkolnego, polegającego na opanowaniu zasad pilotażu w momencie zerwania liny wyciągarki szybowcowej, doszło do wypadku. Przyczyny zdarzenia bada Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych. Na miejscu pojawili się także przedstawiciele policji.
Wg naocznych świadków i opinii obserwujących zdarzenie innych pilotów, instruktor do końca starał się opanować sytuację w jakiej się znalazł i w ten sposób najprawdopodobniej udało mu się zminimalizować skutki wypadku.
Instruktor i uczeń-pilot zostali przewiezieni do szpitala na szczegółowe badania, szybowiec najprawdopodobniej nie będzie się już nadawał do użytku.
SZD - 50 Puchacz jest dzisiaj, mimo sędziwego wieku (oblot w roku 1976), najbardziej popularnym w Polsce szkolnym szybowcem. Wyprodukowano do tej pory około 300 egzemplarzy, z czego 200 sprzedano za granicę. Kilka lat temu cena nowego Puchacza wynosiła 60 tys. euro.
Komentarze 18
06.08.2019 17:59
Ja wsiadam i nie mam oporów. Człowiek z niesamowitym doświadczeniem i sprawniejszy niż niejeden młodziak , tylko się cieszyć że można się od kogoś takiego uczyć.
25.07.2019 22:39
Wsiadać do samolotu z kimś kto ma ponoć 81 lat to jak skoczyć na bungee z 50-ciu metrów na 60-cio metrowej linie.
24.07.2019 20:30
Szkoda komentować te wpisy!
Teraz dopiero widać,jakie debilne mamy społeczeństwo!
24.07.2019 15:14
Ludzie co wam buczy??szybowiec??!
24.07.2019 10:55
Cz ci co wyśmiewają zdarzenie, oderwali się kiedykolwiek od ziemi na kilka metrów / nie mówiąc na kilka tys./, czy tylko ślina z jadem ścieka im na klawiaturę?