Kamieńsk w miniony weekend stał się stolicą polskiego kickboxingu. To za sprawą Mistrzostw Polski, jakie odbyły się w Hali Widowisko-Sportowej. W zawodach uczestniczyło ponad 100 zawodników. W jednej z kategorii złoto zdobył Adrian Dziubałtowski (Piotrkowska Szkoła Sztuk Walki Tom Center).
Rywalizacja trwała dwa dni. W sobotę odbyły się walki eliminacyjne, a w niedzielę od rana trwały walki półfinałowe oraz część finałowe. Walki toczyły się w formule low-kick, w której dozwolone są wszystkie techniki bokserskie oraz kopnięcia do wysokości głowy. Nie wolno było uderzać łokciami i kolanami. Każda walka składała się z 3 rund po 2 minuty.
- Zawody przyciągnęły mnóstwo kibiców, a podczas gali finałowej trybuny hali wypełniły się po same brzegi. Zawodnicy dostarczyli zebranym mnóstwo emocji i rewelacyjnych pojedynków. Dziękuję Polskiemu Związkowi Kickboxingu za zaufanie i wybranie Kamieńska na gospodarza tegorocznych mistrzostw. To było wydarzenie, jakiego u nas jeszcze nie było. Jestem przekonany, że to nie ostatnie mistrzostwa, jakie zorganizowaliśmy w Kamieńsku – podkreśla burmistrz Jarosław Bąkowicz.
W kategorii 63,5 kg wygrał Adrian Dziubałtowski (Piotrkowska Szkoła Sztuk Walki Tom Center).
- Z zawodów jestem bardzo zadowolony. Organizacyjnie stały na wysokim poziomie, nie spotkałem się z żadnymi problemami. Jeśli chodzi o aspekt sportowy, to przyjechali najlepsi zawodnicy. Poziom był znakomity, w mojej kategorii również. Miałem dwie wymagające walki i musiałem dać z siebie 100 procent. W finale zmierzyłem się z kolegą z kadry Robertem Soboniem. Ciekawy sprawdzian, a z racji, że się znamy, były dodatkowe emocje - powiedział w rozmowie z Polsatem Sport Dziubałtowski.
Komentarze 6