Uczestnicy lokalnej koalicji na rzecz walki ze szkodliwością tytoniu przyznali, że miasto powinno się w takie akcje włączać, a nie odrzucać zaproszenie. Komórka urzędu ds. profilaktyki zdrowia i pomocy społecznej stwierdziła, że takimi akcjami nie ma czasu się zajmować. Co na to pełnomocnik prezydenta miasta ds. profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych, zdrowia i pomocy społecznej, Marek Krawczyński.
- Urząd Miasta nie bierze w akcji udziału, ponieważ nie jest jej partnerem ani beneficjentem. Jeżeli zaproszenie do uczestnictwa w akcji do mnie trafiło, to muszę przyznać, że nie mam mocy przerobowych, by się w taką akcję włączyć. Takich rzeczy się w tej chwili nie podejmę. Poprzednie nasze doświadczenia związane z profilaktyką tytoniową były raczej negatywne, więc dopóki nie dostanę odgórnego polecenia, w akcję nie będziemy się angażować – tłumaczy pełnomocnik. - W poprzednich latach miasto przeznaczało na tego typu akcje kilka tysięcy złotych. W którymś roku nikt nie zgłosił się do realizacji projektu. Akcje profilaktyczne zawsze możemy wspomóc, tylko musimy mieć do tego kadry. Póki co Urząd Miasta nie będzie na spotkania przychodził – dodaje Krawczyński.
***
Realizowany w Piotrkowie Trybunalskim projekt “Odświeżamy nasze miasta. TOB3CIT (Tobacco Free Cities)” finansowany jest przez Międzynarodową Unię ds. Walki z Gruźlicą i Chorobami Płuc we współpracy ze Światową Fundacją ds. Walki z Chorobami Płuc. Obie inicjatywy są zrzeszone w ramach Inicjatywy Bloomberga, założonej przez prowadzącego działalność filantropijną Michaela Bloomberga, burmistrza Nowego Jorku. Projekt realizowany będzie do 30 września 2013 roku.
Komentarze 16