TERAZ 25°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Ulica Wschodnia przy szpitalu w coraz gorszym stanie technicznym

Remont ul. Rakowskiej w Piotrkowie trwa w najlepsze, w najbliższym miesiącu możemy spodziewać się kładzenia pierwszej warstwy asfaltu. Jednak mieszkańcy miasta i przyjezdni, aby dostać się do szpitala, czy wyjechać z miasta muszą korzystać z objazdu zorganizowanego przez ulicę Wschodnią. Ta jest już w coraz gorszym stanie technicznym, co zgłaszają redakcji ePiotrkow.pl - piotrkowianie.

- Tak się składa, że tą ulicą jeżdżę codziennie do pracy. Ruch jest tam olbrzymi, niestety jeżdżą tam też autobusy, zdarza się, że też inne większe samochody, np. dostawcze. Ulica Wschodnia jest wyjściowo bardzo kiepska, bo to jest taka ulica gdzie asfalt został położony na pole. Tam nie ma żadnej podbudowy prawdopodobnie. Remont dopiero się niedawno zaczął, a ta ulica jest po prostu w kratkę, bo jest tak mocno łatana co roku. Natomiast przez ten ruch nowe dziury się pojawiają z dnia na dzień i ludzie próbują je omijać. Przy takim dużym ruchu, za chwilę ktoś na kogoś wpadnie, będą kolizje. Najbardziej boli to, że nikt nie zwraca na to uwagi – mówił Pan Mariusz, zgłaszający sprawę.

Problem według mieszkańców ul. Wschodniej jest poważny, zwiększony ruch samochodów, nielegalne parkowanie na poboczach i w bramach wjazdowych i do tego wszystkiego piesi próbujący dostać się do autobusów lawirujący pomiędzy samochodami.

- Cóż można powiedzieć, jest tragicznie. Ulica jest rozjeżdżona, są same dziury. Rakowska, Wolborska zamknięte, więc ludzie nie mogą nigdzie dojechać, nie wiedzą, co się dzieje. Przy szpitalu jest otwarty parking, ale ludzie nie wiedzą, że mogą tam parkować, więc parkują tutaj na ulicy, mimo zakazu parkowania. Przez to autobusy nie mogą przejechać, samochody osobowe również. Ja na szczęście nie muszę za często jeździć, także mnie to aż tak nie dotyka. Widzę, co się dzieje przez okna i to jest naprawdę bardzo ciężka sytuacja. Taki wzmożony ruch i to łamanie przepisów, parkowanie pod domami jest bardzo uciążliwe - mówił Mieszkaniec ul. Wschodniej.

Według mieszkańców ul. Wschodniej degradacja drogi jest coraz większa.

- Od momentu jak zamknięto ulicę Rakowską ruch jest niesamowity przez całą dobę, cały tydzień. Jak jadą dwie MZK-i to muszą łapać pobocza bo nie mogą się minąć. A wyrwy są takie, że nawet samochód mógłby się przewrócić – mówi mieszkaniec ulicy Wschodniej.

Problem mają również kierowcy dojeżdżający do szpitala, według części z nich oznakowanie dojazdu na parkingi tymczasowe jest niewystarczające.

- Wjechałem tutaj, ale nie znam tych bocznych ulic i nie wiedziałem gdzie się zatrzymać, czy mogę to zrobić, czy nie. Oznakowanie jest słabe. Przyjechałem od strony Radomska i nie ma tam żadnych znaków dotyczących objazdu, nic nie ma - mówił kierujący.

Piesi próbujący dostać się z tymczasowego przystanku MZK do szpitala to często osoby z niepełnosprawnościami, poruszanie się przez remontowane obiekty sprawia im trudności.

- Każdy by chciał, żeby to już było zrobione, ale do kiedy będzie trwał remont nie wiadomo. Trudno jest się dostać do szpitala. Jeśli chodzi o mieszkańców to też mają tu duże utrudnienia. Jak byłem tu w zeszłym tygodniu to widziałem jak jakaś starsza pani prawie wpadła do wykopu. Ale cóż zrobić, robotnicy mają coś zlecone i muszą to wykonać i koniec - mówił przechodzień.

O sprawę objazdu zapytaliśmy się Adama Baka, inżyniera miasta.

- W kwestii objazdu na czas remontu, przebudowy ulicy Wolborskiej i ulicy Rakowskiej, tutaj nie było za bardzo możliwości komunikacyjnych. Alternatywnie rozważaliśmy puszczenie komunikacji miejskiej i tego objazdu ulicą Sulejowską, natomiast trzeba zdać sobie sprawę z tego, że obecnie Sulejowska już jest dość mocno obciążona ruchem. Ulica Wschodnia, chociażby ze względu na plany, które mieliśmy w przyszłości, stanowi, na razie najlepszy objazd, jeżeli chodzi o tę część miasta, a po drugie i tak była planowana do przebudowy. W tym momencie ZDiUM z tego, co wiem, zakończył już dokumentację projektową na ulicę Wschodnią. W ramach tego regulujemy pas drogowy, wymieniamy nawierzchnię, budujemy chodniki, ale to wszystko może nastąpić dopiero po zakończeniu prac na ulicy Rakowskiej i Wolborskiej. Na razie musimy poczekać na zakończenie aktualnie trwających robót budowlanych, natomiast uważam, że priorytetem dla miasta byłoby w kolejności uregulowanie i przebudowa ulicy Wschodniej. Tym bardziej że jest to jeden z niewielu odcinków w tamtym rejonie miasta, które nadal zostają w takim stanie, w jakim my je obecnie widzimy. Chciałbym, żeby się to wydarzyło jak najszybciej, natomiast pewna kolejność prac musi zostać zachowana - mówił Adam Bak, inżynier miasta.

Adam Bak apeluje do mieszkańców o stosowanie się do oznakowania i nieparkowanie wzdłuż ulicy wschodniej. Zaznacza również, że specjalnie dla pieszych zostały wydzielone dukty, które mają ułatwić, dostanie się do szpitala.

- Z naszej strony były wysyłane pisma do Straży Miejskiej, bo tutaj jednostka właśnie taka jak Straż Miejska powinna te kwestie regulować. Głównie chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa pieszym, którzy się tam poruszają, chociażby do przystanku, który znajduje się przy samym skrzyżowaniu. Niestety cały czas mamy niezakończoną procedurę odholowywania pojazdów. Jak dobrze pamiętam, dwa miesiące temu na sesji była podejmowana pierwsza uchwała w tej kwestii i na najbliższej też ma być podjęty kolejny krok, już ten wieńczący w zasadzie całą tę procedurę. My staramy się apelować i do kierujących i do osób odwiedzających szpital. Zachęcamy do tego, żeby nie blokować ruchu w tamtym miejscu i Straż Miejska, pomimo że nie ma jeszcze możliwości odholowania pojazdów, informuje kierujących, którzy tam zaparkowali niezgodnie z przepisami ruchu drogowego o tym, że popełniają wykroczenie - dodaje Adam Bak.

Posłuchaj artykułu w formie audio

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 13

    reklama

    Dla Ciebie

    25°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio