Wójt gminy Rozprza zaprasza wszystkich mieszkańców do udziału w Konferencji Naukowej Inaugurującej Obchody Jubileuszu „950-lecie Rozprzy”, a odbędzie się ona już w najbliższą sobotę, 7 marca w Gminnym Centrum Kultury w Rozprzy (ul. Kościuszki 6). Początek o godzinie 15.00.
Podczas konferencji naukowcy mówić będą m.in. o dziejach Rozprzy, pochodzeniu nazwy miejscowości, herbie, a nawet numizmatach odnalezionych na terenie gminy. O „Grodzisku w Rozprzy” opowiedzą też archeolodzy.
Szczegółowy program w załączeniu.
Komentarze 6
08.03.2015 20:24
Dobry gospodarz nie trwoniłby pieniędzy na świętowanie z taką pompą, bo go nie stać, bo nie ma takiej potrzeby, bo nie ma czego świętować, bo są inne potrzeby i Wójt część z nich zna, zasłania się brakiem funduszy, przy jednoczesnym ich trwonieniu. Mógłby poprawić bezpieczeństwo i dołożyć na wsiach kilka latarni, o braku dróg i ich stanie nie wspomnę.
05.03.2015 19:14
To wolisz aby ludzie dalej szamba wylewali do rowu?
A powiedz mi ile osób chce tej kanalizacji bo w Rozprzy jest a 20 % się przyłączyło a reszta nie chce choć mają kanalizację !
05.03.2015 19:09
Więcej wiatraków to wywieje idiotów z tej gminy
05.03.2015 19:08
jest biznes, są duże firmy i inwestycje. Tylko w Rozprzy nie ma, bo fajniej jest nic nie robić i wydawać cudze pieniądze
Firma chce budować wiatraki i płacić podatki to nie chcą osiołki z Truszczanka bo im PiS powiedział ze kury jajek nie będą niosły :)
A ty dziwisz się ze przemysłu nie ma :)
05.03.2015 16:07
Gmina zadłużona po uszy, która będzie teraz hajsu szukała u obywateli, zamiast zacząć od samych siebie. Rozsyłają do sołtysów informacje o tym, że jak ktoś nie będzie miał kwitu, że nieczystości (szambo, etc.) wywozi firma asenizacyjna to będą kary. Niech kanalizacje wybudują, a nie straszą mieszkańców. Szkoda, że porządku z właścicielami chlewni nie potrafią zrobić i oni mogą wylewać gnojowice na pola.
Byłem ostatnio załatwić pewną sprawę w urzędzie gminy i niestety nie mogłem, bo się okazało, że jednej bardzo ważnej urzędniczki akurat nie ma. Zawieruszyła się. Latałem od pokoju do pokoju szukając tej Pani. Czekałem na nią ponad godzinę i nic. Zgadnijcie gdzie się odnalazła? Wyszedłem z urzędu, przechodziłem przez rynek na przystanek, patrzę, a ta paniusia wychodzi od fryzjera. W godzinach pracy urzędu ona sobie do fryzjera chodzi!
Ta gmina to jedno wielkie bagno. Wiatraki na Truszczanku i Gieskach stawiają wbrew ludziom. Nie potrafią przeprowadzić żadnej powaznej inwestycji. O poziomie tej gminy niech świadczy fakt, że największym pracodawcą w gminie jest... (tadam) Urząd Gminy. Żenada. I niech nikt nie pisze, że się nie da, bo jakoś w sąsiedniej Woli czy Gorzkowicach jest biznes, są duże firmy i inwestycje. Tylko w Rozprzy nie ma, bo fajniej jest nic nie robić i wydawać cudze pieniądze.