Do zdarzenia doszło na drodze nr 74 w Sulejowie. - Z ustaleń policjantów wynika, że kobieta znajdująca się w odległości około dziewięciu metrów za przejściem dla pieszych wtargnęła na jezdnię wprost pod nadjeżdżający samochód "Mercedes Benz". Na skutek uderzenia piesza wpadała na maskę pojazdu. Doznała ciężkich obrażeń głowy i potłuczeń całego ciała. 58-letni kierowca był trzeźwy - mówi Ewa Drożdż z KMP w Piotrkowie Trybunalskim.
Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze z grupy wypadkowej KMP w Piotrkowie.
Komentarze 12
18.03.2011 12:47
Pietrek, "kobieta" ma sporo racji, bo jednak prędkość zabija... Przynajmniej miałaby szanse na mniejsze obrażenia. Przeczytaj uważnie komentarze innych, jaka jest sytuacja i jak to jest być pieszym w Sulejowie - nawet -->na przejściu dla pieszych. Ale nie tylko - jak wspominałem niekiedy kierując samochodem niebezpiecznie jest próbować skręcić z "tranzytowych ulic" Piotrkowskiej, Opoczyńskiej czy Koneckiej w boczne ulice - mając na plecach pędzącą ciężarówkę lub bezgranicznie wierzącego w swoje rajdowe umiejętności i sprzęt - młodziana.
17.03.2011 08:24
No tak, gdybyś częściej przebywał w Sulejowie, to wiedziałbyś, że nazwa "rondo" jest przypisana do miejsca, w którym zbiegają się ulice Opoczyńska (kierunek Radom) i Konecka (kierunek Kielce). To ten klombik zaraz przed mostem.
To coś na Podklasztorzu - to rzeczywiście rondo w ścisłym tego słowa znaczeniu. Tyle tylko,że jest to zupełnie inna bajka. No i jechać z Radomia do Piotrkowa też jakoś tak dziwnie. Chyba, że ktoś sam jest dziwakiem. Albo napranym dziwakiem.
17.03.2011 02:53
16.03.2011 21:02
gdyby kierowca jechał wolniej kobita miala by mniejsze obrazenia, a tak walczy o życie.Byl to teren zabudowany a że była godzina pużna pewnie jechał z dużą prędkościa, bo ruch był niewielki.Powinien ponieśc konsekwencje, ja walczyła bym o odszkodowanie , bo zdrowia i życia nikt nie zwroci.
16.03.2011 17:33