36-letni mieszkaniec Piotrkowa spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia. Potem wjechał swoim samochodem do rowu. Został jednak zatrzymany przez policję. Był kompletnie pijany. Do zdarzenia doszło w czwartek ok. 15.00.
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący samochodem volvo 36-letni mieszkaniec Piotrkowa w Rakowie Dużym spowodował kolizję ze skodą po czym odjechał w kierunku Michałowa. Na ulicy Południowej stracił panowanie nad swoim pojazdem i wjechał do rowu. Pieszo oddalił się z miejsca zdarzenia - wyjaśnia asp sztab. Izabela Gajewska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie.
Po badaniu alkomatem okazało się, że miał prawie 2,5 promila. Najbliższą noc 36-latek spędzi w policyjnym areszcie.
Komentarze 51