Jak informuje nasz magistrat, obecnie trwają prace przy budowie kanalizacji deszczowej oraz wodociągu. Równocześnie demontowane są stare płyty chodnikowe. Prace przebiegają zgodnie z planem, ale pojawiły się pewne problemy. Chodzi – jak twierdzą urzędnicy – o opieszałość elektrowni, która w trakcie inwestycji miała wykonać także swoje sieci. Jak do tej pory nic się jednak w tej sprawie nie dzieje. Magistrat interweniował już w PGE, ale jak do tej pory bez efektu. Tymczasem niepodjęcie działań przez elektrownię może mieć dwa skutki. - W takim przypadku będziemy musieli wydłużyć termin prac przy chodnikach lub elektrownia rozkopie nowo położoną kostkę już po zakończeniu naszej inwestycji – ostrzegają urzędnicy.
Prace mają się zakończyć w maju.
Komentarze 8
05.02.2016 08:24
w londynie jest tak samo robimy nowa droge I chodniki z granitu a za pare tyg firma od wody badz pradu je rozwala I robi cos tam od nowa normalka
04.02.2016 19:26
Czy deKODery też będą protestować?
04.02.2016 17:18
Do maja?Chyba żart.
04.02.2016 13:20
A po jaką cholerę na zachodniej części ulicy Wiślanej postawiono nakaz skrętu w lewo w ul. Śląską? Rozumiem, że ze względu na remont nie można skręcać w prawo, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby pojechać prosto - na wschodnią część ul. Wiślanej oprócz tego kretyńskiego znaku.
04.02.2016 13:16
Znając życie rozkopią nowo położoną kostkę!!!