Ranking najlepszych weterynarzy

Absolutnie nie polecam Pani Michaliny Wąsik. Przyszliśmy do Pani Doktor ze złożonym problemem.Środki lecznicze okazały się źle dobrane- mimo zgłaszanych działań niepożądanych, Pani Doktor nadal zalecała ich stosowanie. Na ostatniej wizycie zapłaciliśmy dwukrotność pobieranej poprzednio kwoty za poradę; chyba w odwecie za chęć konsultacji z innym lekarzem. Ponadto Pani ma problem z szybkim i precyzyjnym założeniem wenflonu i pobraniem krwi od zwierzęcia. Zgadzam się w 100% z poprzednim wpisem. Zmieniliśmy lekarza i choć nadal jesteśmy w trakcie diagnostyki, to jest wyraźna różnica w poprawie stanu zdrowia.

W Krakwie jest bardzo dobry weterynarz, którego wszyscy chwalą. Nazywa się Michalina Wąsik i przyjmuje w gabinecie Zdrowie Pupila.

Szczerze polecam dr Masłowskiego!
Zawsze uprzejmy i profesjonalny. Ma świetne podejście do kotów. U innego weterynarza byłam tylko raz i to był błąd. Dr Masłowski poza podstawowymi szczepieniami i odrobaczaniem moich kotków przeprowadzał ich kastracje, leczenie zatruć oraz wyprowadził jednego z silnego urazu kręgów (kotek miał niedowład wszystkich łapek)

Nie polecam dr Masłowskiego. Narzucanie własnej woli i ignorowanie woli właściciela co do wybudzenia pupila do tego sposób rozmowy z właścicielem pozostawia niemiłe doznania. Na wszelkie pytania rozterki bo każdy kocha swoich podopiecznych i chce dla nich jak najlepiej Pan dr naskakuje zasłaniając się swoim profesjonalizmem ale sprawy nie wyjaśnia tylko budzi wątpliwości. Dzień wcześniej byliśmy porozmawiać był inny lekarz wytłumaczył profesjonalnie i dali byśmy pupila do zabiegu gdyby nie widok sali zabiegowe w której widok psiego futra i kału na podłodze i właścicielki psa sprzątającej po zabiegu papierem toaletowy. Przepełnila się nasza czara goryczy. Nie daliśmy pupila do zabiegu.

Zdecydowanie nie polecam dra Ostromeckiego. Moja suczka została zaszczepiona na kilka szczepionek jednocześnie, łącznie z wścieklizną. Lekarz dał jej jeszcze dał tabletki na robaki. Na szczęście ich nie podałam. Teraz modlę się, by przeżyła. Tak nie można. Pies to nie krowa.