Piotrkowska Polonia zanotowała historyczną wygraną. Piłkarze Roberta Grzesiuka pokonali bowiem rywala w meczu IV ligi aż 9-0. Przeciwnikiem był w sobotę 13 września beniaminek Korab Łask. – To przełamanie dla moich chłopaków – podkreślił po meczu szkoleniowiec polonistów.
Mecz w zasadzie bez historii. Już w 20 minucie Polonia prowadziła 3-0, ostatecznie do przerwy było 4-0. Gdy zawodnicy gospodarzy wychodzili na drugą połowę jeden z nich zaproponował, aby wygrać 8-0. Było lepiej o jedną bramkę.
- Można było więcej, ale przede wszystkim to jest przełamanie dla moich chłopaków, bo wiadomo, ten proces przebudowy tej drużyny trwa cały czas i brakowało nam takiej kropki nad i dzisiaj ją postawiliśmy i jestem bardzo zadowolony z tego. Drugi mecz zagraliśmy na zero z tyłu i za to szacunek dla całej drużyny. Przede wszystkim chcemy grać w piłkę, a drużyny, które grają z nami, nastawiają się typowo na walkę i na tę fazę przejściową. Ćwiczyliśmy też ostatnio ten aspekt w obronie, wyszło bardzo dobrze, drugie spotkanie na zero – powiedział po meczu trener Polonii Robert Grzesiuk.
Bramki: Grzegorz Brochocki 6, 14, Ołeksij Najdyszak 20, 71, Oskar Przywara 45, Florian Sokół 48, Bartłomiej Bartosiak 55, Oliwier Trojanowski 87, Władysław Fantalin 89
Polonia: Miazek – Sokół (77′ Trojanowski), Bartosiak (69′ Adrianowski), Głowacki (83′ Fantalin), Przywara (77′ Madej) – Wiernik (71′ Ochocki), Raszewski, Przybysz, Najdyszak (80′ Osiński) – Jagodziński, Brochocki.
Korab: Kowalski – Jakub Dregier (55′ Madejski), Przybył (55′ Czyżewski), Wenus, Kożecki (46′ Rubajczyk) – Maciejewski, Miśkowiec, Stolarczyk (55′ Wiktor Retkiewicz) – Kalkowski (35′ Dominik Retkiewicz) – Swędrowski (46′ Cichal), Świątkiewicz (46′ Różycki).
Komentarze 10