Uczestnicy pierwszej piotrkowskiej wyprawy na górę Kazbek, Jerzy Krawczyk i Mariusz Misztela, dotarli wczoraj na wysokość 3563 m n.p.m. Obecnie obaj mężczyźni przebywają w położonej na tej wysokości stacji meteorologicznej. Czekają na poprawę pogody, bowiem od dwóch dni na górze Kazbek trwa zamieć śnieżna.
Jakby tego było mało, dziś (21 maja) w godzinach południowych, przez warunki pogodowe doszło na górze do oberwania części lodowca. Lodowe i śnieżne bryły spadły z wysokości 4 tys. metrów na gruzińsko-rosyjskie pogranicze. Obecnie trwa akcja poszukiwawcza 7 zaginionych w tym rejonie osób. W ostatnim połączeniu piotrkowian z naszą redakcją, tuż po godzinie 15.00, dowiedzieliśmy się, że obaj, stosując się do wytycznych gruzińskich pograniczników, dzisiejszą noc spędzą jeszcze w stacji meteorologicznej. Jutro zdecydują czy zejść na niższą wysokość, czy też próbować wspinać się dalej.
Agawa
Fot. daduNi, Creative Commons Atribution, licencja 2.0
Komentarze 5
22.05.2014 14:10
pójść i nie osiągnąć celu - to jak na zakupy zapomnieć portfela. żenada.
22.05.2014 07:55
Trudno, widocznie nie jesteś w stanie zrozumieć.
Wolno Ci mieć własne zdanie, ale NIE WOLNO nikogo obrażać.
Na przykład przez pisanie w cudzysłowie.
Przemyśl to.
22.05.2014 01:05
Znalazłam i nic szczególnego nie widzę? Rozjaśnisz co nieco?
21.05.2014 23:51
Znajdź informację zapowiadającą ten atak na szczyt, spójrz na zamieszczone tam zdjęcie i na twarze panów alpinistów, a zrozumiesz...
21.05.2014 22:07
chłopaki nie dajcie się wierzymy w was pozdrawiamy!!!!