Na szczęście nikogo nie było na dole. Poza drobnymi zarysowaniami jednego z pojazdów, spadająca rynna nie wyrządziła większych szkód.
- Za pomocą odpowiedniego sprzętu ponownie zamontujemy rynnę na dachu. Dzisiaj chyba nie da się tego zrobić, ponieważ cały sprzęt pracuje na innych budynkach - powiedział Włodzimierz Cecota - kierownik osiedla.
Jak udało się nam ustalić jest to pierwsza rynna, która oberwała się tej zimy. Oblodzone i wypełnione śniegiem pozostałe rynny na blokach nie wyglądają najlepiej. Miejmy nadzieję, że do kolejnego zarwania nie dojdzie.
Komentarze 10
24.02.2010 09:55
W Abu-Dabi
24.02.2010 09:28
A w którym mieście ???
24.02.2010 08:57
no np parking na zamenhoffa. poprostu bajka.ani wjechac ani wyjechac.
19.02.2010 10:25
z niego taki kierownik jak. siedzą w pokojach i niczym się nie interesują!nie wspomnę o parkinkach osiedlowych!!!
19.02.2010 10:11
maras2007[cytat]spułdzielnia jest ubezpieczona i to ona wypłaca kaskę
nie bądź śmieszny
jak bym czekała na tę super kaskę ze spółdzielni, to bym zimą w sandałkach biegała...
nie każdy ma ochotę robić remont co raku, ja z pewnością nie, a teraz, dzięki fachowcom jestem zmuszona...
spółdzielnia Słowackiego...