Blisko 500 osób padło ofiarą dwóch oszustów, którzy przy pomocy podrobionych pieczątek rzeczoznawców wydawali negatywne opinie klientom reklamującym zakupione w ich sklepach towary.
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Fałszerze parali się tą działalnością od dwóch lat na terenie Piotrkowa i Bełchatowa.
- 45 i 46-letni mieszkańcy Piotrkowa zajmowali się sprzedażą odzieży i obuwia sportowego markowych firm na terenie Piotrkowa i Bełchatowa. Klienci zgłaszający reklamacje na zakupiony w tych sklepach towar zawsze otrzymywali negatywną odpowiedź. Jak ustalili stróże prawa właściciele sklepów używali do tego procederu dwóch podrobionych pieczątek nieistniejących rzeczoznawców. Dlatego w protokole reklamacyjnym z „opinii rzeczoznawcy” zawsze wynikało, że winę ponosi klient - wyjaśnia Ewa Żerek z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie.
Policjanci ustalili, że nieuczciwi „biznesmeni” fałszując dokumenty począwszy od 2006 roku do chwili obecnej mogli oszukać prawie 500 klientów. Funkcjonariusze zabezpieczyli podrobione pieczątki i 500 zgłoszeń reklamacyjnych, które będą szczegółowo analizowane.
Piotrkowianie zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Dzisiaj śledczy będą wnioskować o zastosowanie środków zapobiegawczych wobec zatrzymanych osób, a Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie Trybunalskim zdecyduje o ich dalszym losie. Za oszustwo i fałszowanie dokumentów grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Komentarze 3