TERAZ20°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Piotrków: Co się stało z placem zabaw?

JaKac1
JaKac1 pon., 11 czerwca 2012 08:32
- Dlaczego likwidują kolejny plac zabaw? Gdzie te dzieci mają się bawić – pytają mieszkańcy os. 35-lecia w Piotrkowie, a szczególnie bloków i wieżowca przy ul. Emilii Plater. – To jedno z niewielu już zielonych miejsc, gdzie maluchy mogły powspinać się, pozjeżdżać, pobiegać – mówi mama 5-letniego Wiktora.
Zdjęcie
Autor: fot. Jarek Mizera

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Rzeczywiście jakiś czas temu zaczęto demontować znajdujące się tam zjeżdżalnie, rozebrano piaskownicę. O los jednego z ładniejszych placów zabaw zapytaliśmy więc miejskich urzędników. - Będziemy całkowicie wymieniać wszystkie urządzenia – odpowiada i uspokaja Marek Krawczyński, pełnomocnik prezydenta miasta ds. profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych, zdrowia i pomocy społecznej (środki na ten cel pochodzić będą z tzw. kapslowego, czyli opłat za zezwolenia na handel alkoholem w mieście). - Mamy jeszcze dyskusyjną sprawę, czy zdemontować także ściankę wspinaczkową, bo takowa tam jest. Zostanie tylko ogrodzenie i ławki. Wszystkie urządzenia będą nowe, dlatego że te drewniane, które były kiedyś wcześniej kupowane, nie zdają egzaminu. Po jakimś czasie nie przechodzą przeglądów technicznych i w związku z tym w zasadzie idą do likwidacji. Place zabaw są co roku przeglądane pod względem bezpieczeństwa. Wszystkie urządzenia, które mają negatywną opinię, idą do kasacji – dodaje Krawczyński i zapewnia, że plac zabaw będzie funkcjonował w tym samym miejscu. Znajdą się też na nim podobne urządzenia. Tyle że nowe.

- Wszystkie urządzenia muszą być metalowe, ocynkowane, malowane jakąś porządną farbą. Jeżeli nikt ich celowo nie zniszczy (wandale nie uszkodzą w sposób mechaniczny) – powinny wytrzymać około 30 lat. Wszystko zniknie dookoła, a plac zabaw powinien zostać – przekonuje Marek Krawczyński.

Zmiany dotyczą nie tylko placu przy ul. Emilii Plater. - Wszędzie, gdzie się tylko da, wymieniamy drewniane urządzenia. Na ul. Wroniej zostało już chyba tylko jedno urządzenie drewniane. Na Wierzejach w grudniu (bo nam pieniędzy zostało) wymieniliśmy stare urządzenia na metalowe. Mamy jeszcze jakąś huśtawkę na Wyzwolenia. Jeśli zostaną jakieś pieniądze, to też ją wymienimy – zapewnia Krawczyński.

Ile będą kosztować? O tym magistraccy urzędnicy nie chcą jeszcze mówić, bo właśnie rozpisywany jest przetarg nieograniczony na dostawcę. – Poza tym w tym samym zamówieniu znajdzie się też wymiana piaskownicy przy ul. Wroniej, uzupełnienie koszy na śmieci na placu zabaw przy Szkole Podstawowej nr 2 – dodaje pełnomocnik prezydenta. - Myślę, że jeszcze w tym tygodniu uda mi się zebrać papiery i uruchomić procedurę przetargową. Ponieważ jest to tyko wymiana bez robienia nawierzchni, chciałbym, aby plac był gotowy na lipiec - dodaje.
Brzmi optymistycznie.

 

Anna Wiktorowicz

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 18

    Piotrkowianin

    14.06.2012 19:41

    "broda" napisał:
    O ile dobrze pamiętam nazwy robocze osiedli to : Narutowicza-Południe i Narutowicza-Północ. Później zmieniono nazwę na Osiedle XXXV-lecia, zaś następnie zmieniono na Osiedle Słowackiego Południe i Osiedle Północ.
    I chyba tak funkcjonuje to do dziś.
    Chyba źle pamiętasz:
    - os. Narutowicza Południe to bloki położone między Al. gen. Sikorskiego, ul. Kostromską, Dmowskiego i Energetyków,
    - os. Słowackiego Północ to bloki położone na północ od ul. Słowackiego (do ul. Modrzewskiego).
    Nazwa os. XXXV-lecia PRL jest starsza (1979 rok).


    ~broda (gość)

    14.06.2012 13:49

    "Piotrkowianin" napisał:
    A jaka to nazwa? W 1984 roku, kiedy przyprowadziłem się do Piotrkowa Trybunalskiego, mój blok miał w adresie: os. Narutowicza Zachód. Jakieś 2 lata później zmieniono adres na ul. Słowackiego.

    O ile dobrze pamiętam nazwy robocze osiedli to : Narutowicza-Południe i Narutowicza-Północ. Później zmieniono nazwę na Osiedle XXXV-lecia, zaś następnie zmieniono na Osiedle Słowackiego Południe i Osiedle Północ.
    I chyba tak funkcjonuje to do dziś.


    ~. (gość)

    14.06.2012 11:40

    "Piotrkowianin" napisał:
    A jaka to nazwa? W 1984 roku, kiedy przyprowadziłem się do Piotrkowa Trybunalskiego, mój blok miał w adresie: os. Narutowicza Zachód. Jakieś 2 lata później zmieniono adres na ul. Słowackiego.

    przyprowadziłeś się???


    ~Boks (gość)

    14.06.2012 11:28

    Nie wiesz gdzie mieszkasz ? Najprawdopodobniej mieszkasz jeszcze ciągle na osiedlu 35 lecia PRL.


    Piotrkowianin

    14.06.2012 11:14

    "Boks" napisał:
    autor, zapewne młody człoweiek, używa nazwy osiedla 35 lecia która funkcjonowała oficjalnie przez jedenaście lat, natomiast dwadzieścia dwa lata obowiązuje już inna, nowa nazwa.
    A jaka to nazwa? W 1984 roku, kiedy przyprowadziłem się do Piotrkowa Trybunalskiego, mój blok miał w adresie: os. Narutowicza Zachód. Jakieś 2 lata później zmieniono adres na ul. Słowackiego.


    reklama

    Dla Ciebie

    20°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio