Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie Trybunalskim zajęła się sprawą dzika z ASF z powiatu piotrkowskiego. Służby sprawdzą, czy na tuszy dzika widoczna była przestrzelina i kto mógł zwierzę zabić i zostawić przy rzece Luciąży.
25 listopada, służby weterynaryjne dostały sygnał od policji o znalezieniu truchła dzika. Sprawa do policji została przekazana drogą internetową anonimowo przez Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa.

W związku ze zgłoszeniem na Krajowej Mapie Zagrożenia Bezpieczeństwa, dotyczącego „kłusownictwa”, dokonanym przez osobę anonimową w dniu 25 listopada 2025 roku w kompleksie leśnym w pobliżu miejscowości Fałek, gm. Rozprza pow. piotrkowskiego, woj. łódzkie funkcjonariusze KP w Gorzkowicach ujawnili porzuconego dzika, który był oskórowany i pozbawiony wnętrzności. W toku czynności niecierpiących zwłoki dokonano oględzin miejsca zdarzenia, a uczestniczący w czynnościach lekarz weterynarii pobrał z jego ciała wycinki pozostałości narządów wewnętrznych w celu przeprowadzenia badań specjalistycznych.
W dniu 4 grudnia 2025 roku w Prokuraturze Rejonowej w Piotrkowie Trybunalski wszczęto dochodzenie w sprawie ujawnienia w dniu 25 listopada 2025 roku w kompleksie leśnym w pobliżu miejscowości Fałek gm. Rozprza, woj. łódzkie truchła dzika, w którego posiadanie nieustalony sprawca wszedł za pomocą niedozwolonych środków, tj., o czyn z art. 53 ust. 1 pkt 5 ustawy Prawo łowieckie. Zgodnie z wynikami przeprowadzonych badań odnalezione zwierzę było nosicielem wirusa ASF (afrykański pomór świń). Truchło dzika poddane zostało utylizacji. W toku kontynuowanego postępowania dopuszczony zostanie dowód z opinii biegłego lekarza weterynarii w celu ustalenia przyczyny śmierci zwierzęcia w szczególności potwierdzenia czy na tuszy dzika widoczna była przestrzelina - mówiła Dorota Mrówczyńska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim.
Prowadzenie dochodzenia w przedmiotowej sprawie powierzono Państwowej Straży Łowieckiej w Łodzi.
Komentarze 1