Piotrcovia nie wystąpi w europejskich pucharach?

Podopieczne Agaty Cecotki niemal do ostatniej chwili walczyły o utrzymanie czwartego miejsca w Tabeli PGNiG Superligi Kobiet. To się udało m.in. dzięki pewnemu zwycięstwu w przedostatniej kolejce z występującą gościnnie w polskiej najwyższej klasie rozgrywkowej Galiczanką Lwów. Czwarte miejsce to przepustka do kwalifikacji do Pucharu Europejskiego. Piotrkowska drużyna najpewniej jednak z niej nie skorzysta. 

Jeśli chodzi o obecną sytuację, to w europejskich pucharach nie zagramy, bo nie mamy pieniędzy. Musiałby się stać jakiś cud, żeby to się udało. Trzeba mieć co najmniej 200 tysięcy żeby pokryć koszty podróży. Dwa sezony temu mieliśmy podobną sytuację. Mieliśmy wtedy "obiecanki" ze strony rządowej. Pieniądze zapowiadał premier Morawiecki. Tu jednak cała sprawa się rozsypało. Rozmawiałem też z prezydentem Chojniakiem, żeby w jakiś sposób odniósł się do tej sytuacji - wyjaśniał w Strefie FM Marek Ostrowski, prezes MKS Piotrcovii. 

Z tej rozmowy dowiedzieliśmy się też, że Agata Cecotka, która w trakcie minionego sezonu zastąpiła na stanowisku pierwszego trenera Piotrcovii Krzysztofa Przybylskiego, pozostanie na stanowisku szkoleniowca w kolejnym sezonie.

Całej rozmowy z prezesem Markiem Ostrowskim możecie wysłuchać w podcaście radia Strefa FM.