Sporo kibiców zjawiło się na meczu Orlen Superligi między mistrzem Polski Zagłębiem Lubin a wiceliderem tabeli Piotrcovią. Po zaciętym spotkaniu podopieczne Bożeny Karkut wygrały 28-27.
Pierwsza połowa była bardzo emocjonująca. Zaczęły piotrkowianki po rzucie Oliwii Domagalskiej. Niestety po kilku minutach mistrzynie Polski wyszły na prowadzenie 2-6. Podopieczne Horatiu Pasci nie dały jednak za wygraną i w pewnym momencie wyszły na prowadzenie 9-8. Później kontrolę przejęły przyjezdne, które prowadziły trzema bramkami (11-14 i 12-15). Jednak ostatnie w tej odsłonie gry trzy bramki rzuciły piotrkowianki i oba zespoły zeszły do szatni przy wyniku 15-15. Sędziowie ukarali oba zespoły aż 10-cioma karami.
Druga część spotkania zaczęła się od dwóch bramek dla gości. Na szczęście w 40 minucie piotrkowianki wyszły na prowadzenie 19-18 za sprawą Romany Roszak. 3 minuty później nasze zawodniczki prowadziły już 20-18. W tym samym czasie na boisku pojawiła się była zawodniczka Piotrcovii Kinga Grzyb (Polenz). W 45 minucie nasze zawodniczki prowadziły 21-19, jednak parę minut później było już 23-24. W 53 minucie po celnym rzucie Gadziny podopieczne Horatiu Pasci prowadziły 25-24. Niestety kolejne trzy bramki zdobyły lubinianki. Piotrkowiankom udało się doprowadzić do wyrównania 27-27. Niestety jako ostatnia na listę strzelczyń wpisała się Jakubowska i rywalki wygrały jedną bramką (27-28).
Romana Roszak, Piotrcovia
- Wynik boli, to bardzo boli, bo jak nie dzisiaj, to kiedy? Czegoś zabrakło. Ja chyle czoła dla kibiców, bo chciałabym, żeby zawsze tyle przychodziło ludzi, bo się naprawdę, to jest coś pięknego grać w takiej publiczności dla nich. Więc chciałabym, żeby tak było zawsze tyle ludzi. Szkoda, że nie wykorzystałyśmy tego i trzeba się wziąć w garść, bo za tydzień też mamy bardzo ważny mecz. Obyśmy poprawili te błędy, co dzisiaj nam się przydarzyło. Na pewno będziemy się chciały odegrać, ale każdy wie z kim my gramy, kim jest Zagłębie, jaką ma pozycję w tej lidze. Ale trzeba ciężko pracować, żeby zdobywać punkty, bo chcemy w tym sezonie coś osiągnąć.
Piotrcovia: Sarnecka, Cieślak – Roszak (8), Domagalska (6), Sobecka (4), Gadzina (3), Polańska (3), Grobelna (1), Pankowska (1), Królikowska (1), Byzdra, Noga, Masna i Szczukocka
Komentarze 4