Piłkarki ręczne Piotrcovii wreszcie wygrały. Czy sprawił to nowy trener, czy też zagrały lepiej to po serii porażek jest mniej ważne. Dobrze, że drużyna wzbogaciła się o dwa punkty. KPR Kobierzyce – Piotrcovia 24-26.
Autor: fot. archiwum epiotrkow.pl
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Pierwsza połowa to zdecydowana dominacja piotrkowianek. Do przerwy nasze zawodniczki prowadziły aż 13-7. Niestety w drugiej połowie zaczęły się problemy i podopieczne Rafała Przybylskiego zaczęły tracić przewagę. Piotrcovia jednak przyspieszyła i było już 23-16. Nagle piotrkowianki stanęły co niestety zdarzało im się ostatnio dość często. Na pół minuty przed końcem prowadziły tylko jedną bramką. Na szczęście zadały decydujący cios i pierwsza wygrana stała się faktem.
Komentarze 19